Finanse

Kopalnie prywatne w obliczu kryzysu. Dlaczego przyszłość sektora górniczego jest zagrożona?

2025-01-13

Autor: Ewa

W Polsce prywatne kopalnie węgla borykają się z poważnymi problemami. W obliczu konkurencji ze strony państwowych spółek, które korzystają z dotacji, dostrzegają beznadziejność sytuacji. Pracownicy prywatnych zakładów obawiają się o swoje miejsca pracy, gdyż węgiel coraz bardziej wypada z miksu energetycznego. Proces dekarbonizacji, którego celem jest przejście na odnawialne źródła energii, z każdym rokiem staje się coraz bardziej widoczny.

W ostatnich miesiącach sytuacja w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia stała się krytyczna, prowadząc do otwarcia postępowania sanacyjnego przez Sąd Rejonowy w Katowicach. Niepokój wśród załogi narasta po tym, jak pracownicy dowiedzieli się o decyzjach zarządu z mediów, nie z oficjalnych komunikatów.

- W chwili obecnej w Silesii panuje ogromna frustracja. Ludzie boją się o swoją przyszłość i miejsca pracy - mówi Grzegorz Babij, przewodniczący Solidarności w Silesii. Obawy te potwierdzają sygnały ze strony pracowników, którzy mówią o “wyrwanej zawleczce z granatu”, co metaforycznie odnosi się do narastającego chaosu.

Marcin Sutkowski, główny akcjonariusz Bumechu, do którego należy Silesia, zapowiedział innowacyjne plany na przyszłość kopalni, ale detale nadal pozostają nieznane. W międzyczasie, Mariusz Ornat, właściciel prywatnej kopalni Eko-Plus, krytycznie ocenia warunki pracy prywatnych spółek węgla. Podkreśla, że z powodu dotacji dla państwowych zakładów prywatni producenci nie są w stanie konkurować.

- Koszty wydobycia sięgają 800 zł za tonę, a my sprzedajemy węgiel poniżej tej kwoty. Obecnie sytuacja jest dramatyczna - dodaje Ornat. Prywatni producenci węgla w Polsce walczą z trudnościami związanymi z niskimi cenami węgla na rynku, co dodatkowo komplikuje ich pozycję.

Jakub Szkopek, analityk rynku, zauważa, że obecne problemy dotykają nie tylko wielkie państwowe przedsiębiorstwa, ale również prywatne firmy, które często nie mają wsparcia ze strony rządu w postaci ulg podatkowych lub innych form pomocy.

- Sektor górniczy w Polsce potrzebuje zmiany. Kluczowe jest zwolnienie producentów energii z opłat za emisję CO2, co mogłoby poprawić ich konkurencyjność. Możliwości sprzedaży energii elektrycznej na Ukrainę mogą przynieść nowe perspektywy - zauważa Szkopek.

Jednakże Bogusław Ziętek, lider związku zawodowego Sierpień 80, wskazuje na niekorzystne podejście Polski do inwestorów, co może sprawić, że kraj w przyszłości nie będzie w stanie poradzić sobie z organizacją rynku węglowego.

Pomimo trudności, Marian Kostempski, były prezes Kopeksu, jest bardziej optymistyczny, twierdząc, że prywatni producenci węgla powinni znaleźć sposób na przetrwanie w tej skomplikowanej sytuacji.