W ostatnich latach słowo 'inflacja' stało się nierozerwalnym elementem naszego codziennego języka, a zmiany cen żywności wywołują prawdziwy niepokój. Najnowsze obliczenia pokazują, jak wielka przepaść cenowa dzieli nas od zeszłej dekady. Przyjrzyjmy się, jak zmieniły się ceny produktów, które regularnie lądują w naszych świątecznych koszykach.

Dzięki przeszukiwaniu archiwalnych gazetek Lidla, mieliśmy okazję sprawdzić ceny z 2015 roku, porównując je z obecnymi. Co zaskakujące, wiele z tych podstawowych produktów podrożało w dramatyczny sposób.

Do naszego koszyka wybraliśmy 16 produktów, które stają się nieodłącznym elementem naszych świątecznych przygotowań, w tym masło, jajka, rybę, wędlinę, majonez, kukurydzę, groszek, mąkę, cukier, masę krówkową, ser mascarpone, czekoladę, mandarynki, napoje oraz olej.

Ceny masła, które w 2015 roku wynosiły 4,99 zł za kostkę, dziś sięgają 8,49 zł. W przypadku jajek, to skok z 3,99 zł do 8,99 zł jest równie szokujący. Także ryby, jak łosoś, który w 2015 roku kosztował 39,90 zł/kg, dziś kosztuje 79,60 zł/kg.

Nie tylko te produkty są droższe - w przypadku wędlin, cena szynki z karczmy wzrosła z 26,90 zł do 36,90 zł za kilogram. Przykładem mogą być także puszki kukurydzy i groszku, które podrożały z 2,15 zł do 3,99 zł i z 1,65 zł do 2,99 zł odpowiednio.

Ciekawym przypadkiem jest majonez, który w starych gazetkach zdobijał serca klientów ceną 3,75 zł, podczas gdy teraz za tę samą pojemność zapłacimy 5,99 zł. Zmiany, które również dotyczą produktów typowo świątecznych, jak masa krówkowa - z 3,99 zł za 400 g do 9,09 zł za 510 g w nowej gazecie.

Co więcej, ser mascarpone kosztował w 2015 roku 3,99 zł/250 g, a obecnie upłynął do 7,99 zł. Czekolada stała się zdecydowanie droższa - 2,99 zł za 100 g przekształciła się w 5,49 zł. Mandarynki, podstawowy element świąt, z 4,34 zł/kg drobniały do 9,99 zł/kg. Również popularna Coca-Cola, która w zeszłym roku kosztowała 4,39 zł za 2-litrową butelkę, dziś wynosi 6,99 zł.

Olej Kujawski, z kolei, zdrożał z 4,99 zł za litr do 9,49 zł. Podsumowując nasz przeszły koszyk z Lidla, w 2015 roku zapłacilibyśmy 117,73 zł, podczas gdy obecnie mielibyśmy raczej wydatek na poziomie 219,96 zł.

Warto jednak pamiętać, że te kwoty to tylko wierzchołek góry lodowej. Realna wydatków w okresie świątecznym często znacznie przekracza pojedynczy koszyk, a klienci zazwyczaj wybierają produkty renomowanych marek, co generuje jeszcze wyższe koszty. Jak widać, świąteczne zakupy stają się coraz droższe, co powinno skłonić nas do większej ostrożności w planowaniu budżetu.