Świat

Szokująca tragedia: Policjanci z Korei Północnej pobili człowieka na śmierć za zbieranie kukurydzy

2024-09-26

Autor: Magdalena

W Korei Północnej sytuacja humanitarna osiągnęła przerażający poziom. Z doniesień wynika, że mieszkańcy kraju walczą o przetrwanie, a władze reagują brutalnością wobec tych, którzy desperacko szukają żywności.

Niedawno tragiczną śmierć poniósł 40-letni mężczyzna, który w poszukiwaniu jedzenia przeszukiwał pole kukurydzy. Mężczyzna, wracając z lasu, zauważył kolby kukurydzy pozostawione na ziemi przez rolników. Kiedy zaczął je zbierać, został dostrzegnięty przez policyjny patrol. Funkcjonariusze, zamiast wykazać się zrozumieniem w obliczu kryzysu żywnościowego, zaczęli go wyzywać i nakazywać mu opuszczenie pola.

Jeden z policjantów, były żołnierz, stracił kontrolę i brutalnie zaatakował mężczyznę, nawet gdy ten nie stawiał oporu. Po krótkiej chwili agresji, 40-latek upadł i utracił przytomność, a niestety, jak donoszą przerażające relacje, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Obecna sytuacja w Korei Północnej jest alarmująca. Kraj boryka się z niewyobrażalnym głodem, porównywalnym do tego z lat 90-tych, kiedy to zmarło około 3 milionów ludzi. Pandemia COVID-19 tylko pogorszyła już i tak dramatyczną sytuację, ponieważ kraj zamknął swoje granice, co spowodowało poważne braki w zaopatrzeniu w żywność.

Kim Dzong Un, zamiast pomóc swojemu narodowi poprzez import żywności, wybiera inwestycje w programy zbrojeniowe, przeznaczając ogromne sumy na testy rakietowe zamiast na ratowanie życia milionów obywateli. Dla wielu ludzi w Korei Północnej, walka o przetrwanie staje się codziennością, a każdy dzień to niepewność i strach przed kolejnymi brutalnymi interwencjami władz. W miarę jak sytuacja się pogarsza, coraz więcej osób zaczyna kwestionować politykę reżimu i jego priorytety.

Zobacz nasze analizy i relacje na temat sytuacji humanitarnej w Korei Północnej. Zróbmy coś, aby to zmienić!