Stan wody w Wiśle szokująco wzrósł! Czy Warszawie grozi powódź?
2024-09-20
W piątek 20 września poziom wody w Wiśle w Warszawie wyniósł 184 cm, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu do wcześniejszych dni. We czwartek poziom wynosił jedynie 130 cm, a w środę przed południem zaledwie 58 cm. Mimo tego gwałtownego wzrostu, nie ma obecnie zagrożenia powodziowego, gdyż alarmowy stan na Bulwarach Wiślanych ustalony jest na 650 cm.
Ekspert z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Grzegorz Walijewski, przewiduje, że kulminacja poziomu wody nastąpi w piątek, gdzie może wzrosnąć jeszcze o 1 cm, jednak później powinien on już zacząć spadać. Walijewski w rozmowie z TVN24 wskazuje na dramatyczne zmiany w poziomie wody na przestrzeni ostatnich miesięcy.
Warto przypomnieć, że wcześniej, w niedzielę 8 września, poziom wody w Wiśle spadł do zaledwie 25 cm, co pobiło rekord z 2015 roku. To o tyle niepokojące, że według Grzegorza Walijewskiego, w przeszłości susze występowały znacznie rzadziej, a teraz pojawiają się corocznie, obejmując coraz większe obszary kraju. Zmieniający się klimat i nieodpowiedzialna gospodarka wodna są głównymi winowajcami tego niepokojącego trendu.
W miarę jak zbliża się sezon opadów, oby sytuacja nie uległa pogorszeniu, a mieszkańcy stolicy mogą liczyć na odpowiednie działania służb kryzysowych. Niezwykle istotne jest, aby władze zwróciły uwagę na systemy zarządzania wodami oraz podjęły działania prewencyjne, aby uniknąć skutków gwałtownych zjawisk pogodowych w przyszłości.