Słupsk. Tragiczny wypadek z pijanym kierowcą. 24-letni mężczyzna nie żyje!
2024-11-03
Autor: Marek
W nocy z soboty na niedzielę w Słupsku miała miejsce tragedia, gdy pijany 20-latek wjechał w grupę osób przechodzących chodnikiem. Do tragicznego zdarzenia doszło na ulicy Nad Śluzami o godzinie 2:00 w nocy. Na miejscu zginął 24-letni mężczyzna, a pięć innych osób trafiło do szpitala, z czego jedna kobieta jest w stanie ciężkim.
Jak wynika z wstępnych ustaleń policji, kierowca samochodu marki BMW stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi, uderzył w barierki oddzielające jezdnię od chodnika, po czym jego auto dachowało, uderzając w sześć osób, które szły chodnikiem.
- Badania alkomatem wykazały, że kierowca był nietrzeźwy i miał blisko dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Oprócz tego pobrano mu krew do dalszych badań, aby określić dokładną zawartość alkoholu oraz ewentualnych innych substancji - powiedział sierż. szt. Amadeusz Galus z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Służby mundurowe na miejscu wypadku zabezpieczają wszelkie ślady, a prokurator nadzoruje cały proces dochodzenia. Policjanci dokonują oględzin i zbierają materiał dowodowy, który pomoże ustalić wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku.
To nie pierwszy przypadek w ostatnich miesiącach, kiedy pijani kierowcy stają się przyczyną tragicznych zdarzeń na polskich drogach. Temat nadmiernej konsumpcji alkoholu przez kierowców wzbudza coraz większe kontrowersje oraz prowadzi do dyskusji na temat zaostrzenia przepisów dotyczących nietrzeźwych kierowców.
Apelujemy do wszystkich o rozwagę i odpowiedzialność na drodze – nigdy nie siadaj za kierownicą po spożyciu alkoholu! To decyzja, która może kosztować życie nie tylko kierowcy, ale także niewinnych osób na chodniku.