Skandal w derbach Łodzi! Wulgaryzmy i agresja kibiców - kluby reagują natychmiast!
2025-01-18
Autor: Michał
W niezwykle emocjonującym meczu derbowym Łodzi, kibice ŁKS przekroczyli wszelkie granice przyzwoitości. Podczas, gdy siatkarki Budowlanych walczyły na boisku, część fanów ŁKS dopuściła się haniebnych aktywności, wyzywając zawodniczki w wulgarny sposób oraz opluwając je. Wśród ofiar tego skandalicznego zachowania znalazła się m.in. Aleksandra Wenerska, była zawodniczka ŁKS, która teraz reprezentuje barwy Budowlanych.
Agresywne okrzyki, a także brutalne obelgi z trybun wywołały głęboki szok i oburzenie. Kapitan Budowlanych, Jelena Blagojević, nie ukrywała emocji, komentując sytuację: "To jest wstyd! Na trybunach nazywano moją koleżankę najgorszymi słowami. To reprezentantka Polski! Siatkówka to nie piłka nożna, tutaj takie zachowanie nie ma miejsca. To miało być sportowe widowisko, a usłyszeliśmy coś, co nigdy nie powinno się wydarzyć".
Niezwłoczna reakcja klubu ŁKS Commercecon była niezbędna. W oficjalnym oświadczeniu potępiono agresywne zachowanie kibiców, wyrażając ubolewanie i obiecując podjęcie odpowiednich kroków. Klub zadeklarował, że nie zamierza zrzucać winy na niewielką grupę chuliganów, podkreślając, że rodzina kibiców ŁKS musi ponosić odpowiedzialność za swoje czyny.
"Nie chcemy uciekać w retorykę, w której będziemy zrzucać winę na grupkę chuliganów. Jesteśmy rodziną i jako rodzina ponosimy odpowiedzialność" — czytamy w komunikacie.
Klub przeprosił zarówno siatkarki, jak i sztab oraz kibiców Budowlanych, nawiązując do tego, że derby powinny być świętem sportu, a nie miejscem na agresję i wulgaryzmy. W oświadczeniu ŁKS podkreślił także codzienne relacje między drużynami, które trenują w tym samym obiekcie, wskazując na wzajemny szacunek oraz sportową rywalizację.
"Codziennie mijamy się na treningach, często żartujemy z siebie, a przed każdym meczem życzymy sobie dobrej gry. Poza boiskiem panuje między nami absolutny szacunek, którego nikt nie ma prawa niszczyć" — dodano.
Cała sytuacja stawia pod znakiem zapytania, w jaki sposób kibice mogą wpływać na atmosferę w sporcie. Emocje są naturalne, ale powinny się one odbywać w duchu fair play i sportowej rywalizacji. Czy kluby podejmą dalsze kroki, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości?