Pogrzeb księżnej Kentu wstrząsnął monarchią

16 września w katedrze westminsterskiej miało miejsce uroczyste pożegnanie księżnej Katharine, która przez dekady pełniła ważną rolę w brytyjskiej monarchii jako żona księcia Kentu i kuzynka królowej Elżbiety II. 92-letnia arystokratka odznaczała się obecnością na licznych wydarzeniach royal family, pozostawiając po sobie niesamowite wspomnienia. W uroczystości uczestniczyli znamienici członkowie rodziny królewskiej, w tym król Karol III, książę William oraz księżna Kate. Niestety, nieobecność królowej Kamili była spowodowana jej problemami zdrowotnymi związanymi z ostrym zapaleniem zatok.

Niestosowne zachowanie księcia Andrzeja

Na ceremonii żałobnej obecny był także książę Andrzej. Mimo kontrowersji związanych z jego publicznym życiem i skandalem z Jeffreyem Epsteinem, wciąż bierze udział w rodzinnych uroczystościach. Książę przybył z byłą żoną, Sarah Ferguson, zajmując miejsce w pierwszym rzędzie tuż obok najważniejszych postaci monarchy.

Jednakże to, co zdarzyło się podczas wyjścia z katedry, wzbudziło ogromne kontrowersje. Świadkowie relacjonowali, że książę Andrzej głośno się śmiał w trakcie rozmowy z Sarah, co wiele osób uznało za wysoce niestosowne, biorąc pod uwagę powagę wydarzenia.

Książę William w trudnej sytuacji

Niepokojące zachowanie Andrzeja zauważył także książę William, który zdawał się być wyraźnie zakłopotany i zawstydzony postawą swojego stryja. Książę Andrzej próbował nawiązać rozmowę z Williamem, ale ten unikał kontaktu wzrokowego, co doprowadziło do zimnej wymiany zdań między nimi.

To, co miało być momentem szacunku i pamięci, zmieniło się w skandal, który z pewnością pozostawił ślad na wizerunku rodziny królewskiej w obliczu dramatu żałoby. Jak pokazuje ta sytuacja, czasem bliskie więzi w rodzinie królewskiej bywają wystawiane na niezwykle brutalne próby.