Już w czwartek FC Barcelona stawi czoła Newcastle United w swojej premierowej rywalizacji w tegorocznej Lidze Mistrzów. Fani na całym świecie z niecierpliwością czekają na występ Roberta Lewandowskiego.

Kto przebije Lewandowskiego?

Najlepszy snajper na boisku, Lewandowski, to powód do dumy nie tylko dla polskich kibiców. Z 105 golami na koncie, zajął 3. miejsce w historii strzelców Ligi Mistrzów, tuż za legendarnymi Lionel’em Messim i Cristiano Ronaldo. To nie przypadek, że nazywają go 'killerem'.

Co z nowym przydomkiem?

Podczas najnowszego artykułu w"Sport", Lewandowski został nazwany synonimem Ligi Mistrzów. W swoim cv ma już 133 występy w tych prestiżowych rozgrywkach, a czwartek oznacza jego piętnastą kampanię. Jako były zwycięzca z Bayernem Monachium, ma nadzieję powtórzyć ten sukces z Barceloną, prowadzoną przez Hansiego Flicka, z którym ma już na koncie bliskie chwile.

Mistrzowska rywalizacja z Newcastle!

Artykuł nie tylko podkreśla osiągnięcia Lewandowskiego, ale także wskazuje na jego szansę zaprezentowania się przeciwko najlepszym zespołom Premier League, w tym jego debiut z Newcastle. Z 10 golami strzelonymi w Lidze Mistrzów drużynom z tego regionu, jego występ w St James' Park będzie szczególnie emocjonujący.

Idol z dzieciństwa!

Co ciekawe, Lewandowski wyznał, że Alan Shearer, legendarny napastnik Newcastle, był jego idolem z dzieciństwa. W meczu chce upamiętnić swojego bohatera, celebrując bramki w jego stylu.

Po fenomenalnym występie!

Polski napastnik przystępuje do pojedynku z Newcastle z nową energią, po świetnym występie przeciwko Valencii, gdzie zdobył dwa gole, osiągając swoją setną bramkę dla klubu. Czas na nowy rozdział w jego karierze — czy nawiąże do legendarnych wyczynów Shearera?