Siostry Radwańskie, znane z sukcesów na kortach tenisowych, znowu dały o sobie znać, tym razem nie w zawodach sportowych, a na weselu ich przyjaciółki. Wydarzenie odbyło się na malowniczej wyspie Kefalonia w Grecji, gdzie siostry nie tylko bawiły się przy suto zastawionym stole, ale także dzieliły się radosnymi chwilami w mediach społecznościowych.

Zanim jednak dotarły na ślub, siostry miały okazję uczestniczyć w panieńskim wieczorze w popularnym tureckim kurorcie Bodrum. Młodsza z sióstr, Urszula, z dumą pokazała na Instagramie zdjęcia z tej wspaniałej podróży, wzbudzając zazdrość fanów.

Agnieszka Radwańska, która niedawno miała swoje problemy zdrowotne, nawiązała do przyjemnych momentów z przeszłości, wspominając swoje zmagania na światowym poziomie. "Grecki ślub nadchodzi wielkimi krokami, będzie się działo" – napisała, jednak nie zdradzając, do kogo należy przyjaźń łącząca ją z nowożeńcem.

Na samym weselu obie siostry błyszczały w pięknych kreacjach. Urszula wybrała krótką, czerwoną sukienkę, która idealnie eksponowała jej sylwetkę, a Agnieszka postawiła na elegancką, długą suknię w odcieniu pudrowego różu. Obie wyglądały zjawiskowo, co nie umknęło uwadze miłośników mody.

Nie można także zapomnieć o ich trenerskich osiągnięciach i zaangażowaniu w dalszy rozwój kariery tenisowej. Wszyscy fani zastanawiają się, czy Agnieszka Radwańska powróci na korty, po tym jak jej ojciec stanowczo skomentował spekulacje dotyczące jej powrotu do aktywnego sportu. Czyżby była to zapowiedź nowego rozdziału w życiu tych utalentowanych sióstr?