Podczas badań krateru Jezero na Marsie, łazik Perseverance natrafił na wyjątkowy kamień, który zdaniem naukowców nie przypomina żadnego wcześniej zidentyfikowanego obiektu na Czerwonej Planecie.

Na początku września ten majestatyczny łazik wykonał czarno-białe zdjęcia prążkowanej skały, a naukowcy z NASA otrzymali je 13 września, chwilę po tym, jak łazik opuścił ten obszar. Kamień, który naukowcy nazwali "Zamkiem Freya", posiada niespotykaną dotąd teksturę, co przyciąga uwagę całego świata nauki.

"Nasza wiedza o składzie chemicznym tej skały jest ograniczona, ale wstępne badania sugerują, że smugi mogły być rezultatem procesów magmowych i/lub metamorficznych" - stwierdzili badacze. Procesy magmowe związane są z krystalizacją magmy, podczas gdy procesy metamorficzne polegają na zmianach składu skał pod wpływem ekstremalnej temperatury i ciśnienia.

"Zamek Freya" mierzy około 20 centymetrów, a jego unikatowy wygląd w porównaniu do leżącej pod nim skały macierzystej może sugerować, że pochodzi z innego miejsca. Naukowcy spekulują, że mógł zostać przetransportowany z wyższej części krateru.

To nie pierwsze niezwykłe znalezisko, jakie poczynił łazik Perseverance. W zeszłym roku NASA odebrała zdjęcia niezwykle jasnego głazu obok krateru Mount Washburn, a także zdjęcia skały z cętkami przypominającymi wzór lamparta.

Eksploracje Marsa stały się jeszcze bardziej fascynujące, zwłaszcza że w ciągu ostatnich kilku miesięcy Perseverance zebrał wiele próbek, które w przyszłości mogą dostarczyć informacji na temat przeszłości tej planety oraz potencjalnych form życia. Łazik wylądował na Marsie 18 lutego 2021 roku i od tego czasu jego misja przynosi coraz więcej intrygujących odkryć.

Czy to możliwe, że "Zamek Freya" odkrywa przed nami tajemnice Marsa, o jakich nie mieliśmy dotąd pojęcia? Pytania pozostają, a odpowiedzi, jak zawsze, mogą być zdumiewające! Czy inny świat może skrywać jeszcze więcej niespodzianek? Oczekujcie kolejnych wiadomości z Czerwonej Planety!