Sikorski o prezydenturze: "Mógłbym być skuteczniejszy"
2024-11-08
Autor: Marek
W piątek wieczorem na Uniwersytecie Gdańskim odbyło się spotkanie z ministrem spraw zagranicznych, Radosławem Sikorskim, które zgromadziło wielu studentów oraz zainteresowanych obserwatorów życia politycznego. Podczas wydarzenia, poruszone zostały kluczowe tematy dotyczące przyszłości Polski w Unii Europejskiej, polityki zagranicznej oraz jego potencjalnej kandydatury w nadchodzących wyborach prezydenckich w 2025 roku.
Sikorski odpowiedział na pytania studentów o to, jaką wizję prezydentury ma dla Polski. Podkreślił, że kluczową rolą prezydenta powinno być strzeżenie konstytucji. - „Prawo weta nie jest narzędziem do blokowania rządu, ale zabezpieczeniem przed działaniami, które mogą naruszyć nasz system prawny” - mówił. Dodał, że mimo że prezydent nie sprawuje władzy wykonawczej, jego głos może mieć znaczny wpływ na decyzje rządu i kształtowanie polityki.
Sikorski zaznaczył, że jego autorytet oraz umiejętność komunikacji z innymi Państwami mogłyby przynieść Polsce korzyści. Wspomniał o dwóch swoich przemówieniach na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, które zdobyły szeroki zasięg i były oglądane na całym świecie. - „Jako prezydent mógłbym skuteczniej przekazywać polskie argumenty, co byłoby moją wartością dodaną” - podkreślił.
Dodatkowo, podczas spotkania omawiano także współpracę Polski ze Stanami Zjednoczonymi. Sikorski stwierdził, że niezależnie od tego, kto rządzi w Warszawie czy Waszyngtonie, Polska zawsze będzie miała dobre relacje z USA.
Na koniec, minister odniósł się do pomysłu europejskiej armii, zaznaczając, że jest zwolennikiem wspólnej obronności, ale nie planuje łączenia armii narodowych. Unia Europejska pracuje nad stworzeniem wzmocnionej brygady, która będzie podlegać instytucjom europejskim.
Organizatorem spotkania był Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Gdańsku oraz Uniwersytet Gdański, co podkreśla znaczenie dialogu i zaangażowania młodych ludzi w sprawy polityczne.