Schorowane zetki i zestresowani milenialsi. O czym mówią lekarzom i co ukrywają?
2024-11-14
Autor: Anna
W dzisiejszych czasach młodzi ludzie, szczególnie ci w wieku 20-30 lat, borykają się z problemami zdrowotnymi, które często ignorują. Mimo że są świadomi swojej kondycji, z różnych powodów nie udają się do lekarza. "Za mało śpię", "za dużo fast foodów", "czasami sięgam po używki w stresujących sytuacjach", przyznają szczerze. Z problemami psychicznymi jest nie lepiej. Stany lękowe, depresja i chroniczny stres są powszechne i wpływają na jakość życia. Jak rzeczywiście wygląda ich zdrowie psychiczne i fizyczne?
Młodzi Polacy, mimo że wiedzą jak ważna jest profilaktyka zdrowotna, rzadko regularnie wykonują badania. Dlaczego? Głównym powodem jest brak czasu, spowodowany natłokiem obowiązków – studia, prace, obowiązki domowe. Wiele osób umawia wizytę dopiero, gdy dolegliwości stają się uciążliwe. Z danych Narodowego Testu Zdrowia Polaków wynika, że tylko połowa młodych Polaków jest zadowolona z własnego stanu zdrowia.
W przypadku pokolenia Z, stres zżera ich na każdym kroku. "Boję się lekarzy", "przychodzę tylko wtedy, gdy jest naprawdę źle" – to częste odpowiedzi. Wzrasta liczba młodych ludzi, którzy cierpią na poważne schorzenia, w tym choroby serca, co wcześniej było domeną starszych pacjentów. Lekarze zauważają, że problemy z układem krążenia i otyłość stały się coraz częstsze.
Dla wielu młodych ludzi zdrowie psychiczne jest równie ważne jak fizyczne. Często mówią otwarcie o swoich problemach i uczuciach, w przeciwieństwie do wcześniejszych pokoleń, które wolały je tuszować. W kontekście walki ze stresem, młodzi poszukują różnych metod - od zajęć fizycznych, przez terapię, po medytację.
Niepokojące jest jednak, że aż 40% młodych ludzi przyznaje, że odczuwa chroniczny stres, co odbija się na ich zdrowiu i jakości życia. W ciągu ostatnich lat wzrasta liczba pacjentów z objawami depresyjnymi. Warto zauważyć także wpływ pandemii COVID-19, która pogłębiła problemy psychiczne wielu osób.
Młodsze pokolenia stają przed wieloma wyzwaniami: od ciągłej presji wynikającej z postępującej cyfryzacji, przez stres związany z rynkiem pracy, po wzrastające koszty życia. Zmiany w stylu życia, w tym zmniejszona aktywność fizyczna oraz niewłaściwe odżywianie, prowadzą do narastających problemów zdrowotnych. Młodzi Polacy są mocno świadomi tego, co szkodzi ich zdrowiu, ale jednocześnie brakuje im czasu na wdrożenie zdrowych nawyków.
Osoby z pokolenia Z i milenialsi nie tylko zmagają się z chorobami cywilizacyjnymi, ale także z przekonaniami, że ich zdrowie nie jest na pierwszym miejscu. Dlatego, ważne jest, aby zaczęli podejmować świadome działania w celu poprawy swojego zdrowia fizycznego i psychicznego oraz nauczyli się, jak lepiej zarządzać swoim życiem. Warto inwestować w zdrowie teraz, by uniknąć poważnych konsekwencji w przyszłości.