Sabalenka z impetem w kierunku zwycięstwa! Tylko jedna przeszkoda przed historycznym triumfem
2024-11-04
Autor: Michał
Aryna Sabalenka, obecnie najlepsza tenisistka świata, wykazuje niebywałą formę na turnieju WTA Finals w Rijadzie. Po zwycięstwie nad Jasmine Paolini w drugiej rundzie, zyskała swoje siódme zwycięstwo z rzędu, a od połowy sierpnia zdobyła 22 ze 23 rozegranych meczów!
Sabalenka zdominowała ostatnie miesiące, zdobywając tytuł w Cincinnati, triumfując na wielkoszlemowym US Open, docierając do ćwierćfinału w Pekinie i wygrywając w Wuhan. Jej przyjazd do Rijadu przypadł na moment, gdy gra na najwyższym poziomie. W meczu z Paolini pokazała nie tylko świetne umiejętności techniczne, ale również niezwykłą siłę psychiczną, co jest kluczowe na tym etapie rozgrywek.
Pomimo mocnych początków rywalki, Sabalenka udowodniła, że potrafi obronić się w najmocniejszych momentach. Paolini, dynamiczna i pełna zapału, prowadziła w drugim secie 2:0, ale Sabalenka, przełamując rywalkę, w końcu dominowała stawiając silne ciosy. Z 0:2 doprowadziła do 4:2, jednak Włoszka nie dawała za wygraną, wygrywając 15 z 18 punktów w trzech kolejnych gemach, co pozwoliło jej objąć prowadzenie 5:4!
To, jak Sabalenka radziła sobie w kluczowych momentach, udowodniło jej klasę. Dzięki determinacji i niezwykłej woli walki zdołała wygrać miotającą piłkę z nieosiągalnym ruchem czołgu, co doprowadziło do jej zwycięstwa 6:4, 6:5.
Obecnie Sabalenka ma na swoim koncie 56 wygranych meczów w sezonie, co jest rekordem jej kariery (poprzedni rekord 55 zwycięstw). Do końca turnieju wystarczy jej tylko jedna wygrana, aby zapewnić sobie miejsce na szczycie rankingu. Jej przewaga nad Igą Świątek, plasującą się na drugiej pozycji, jest na tyle duża, że wystarczy jej wygrać wszystkie mecze w fazie grupowej WTA Finals.
Sabalenka jest pewna siebie, ofensywna i jednocześnie techniczna. Jej styl to połączenie siły z finezją, co czyni ją niezwykle trudną przeciwniczką. W najbliższym wyzwaniu zmierzy się z Jeleną Rybakiną, która stanowi dla niej niełatwą rywalizację. Kazaszka przegrała w Rijadzie swoje dwa pierwsze mecze, a Sabalenka wygrała oba, co zapowiada emocjonujący bój.
Wszyscy z niecierpliwością czekają na ten pojedynek, ponieważ dla Sabalenki wygrana oznaczać będzie nie tylko obronę tytułu liderki rankingu, ale także spełnienie marzeń o triumfie w WTA Finals, co byłoby pierwszym tego typu osiągnięciem w jej karierze!