Sytuacja meteorologiczna w Polsce przybiera dramatyczny obrót. Premier Donald Tusk ogłosił, że przygotowuje rozporządzenie wprowadzające klęskę żywiołową, a szczególnie ciężko jest na Dolnym Śląsku oraz w Opolszczyźnie. Tragiczne obrazki docierają także z Kotliny Kłodzkiej. Anna Bardowska, znana z programu "Rolnik szuka żony", podzieliła się smutnymi wieściami o sytuacji powodziowej w rodzinnym regionie. Zdjęcia, które zamieściła, mówią same za siebie – można je znaleźć w naszej galerii.

"Sytuacja u moich rodziców oraz w całej Kotlinie Kłodzkiej jest dramatyczna. Zalane są Stronie Śląskie, Lądek Zdrój, Kłodzko i okoliczne wioski, takie jak Trzebieszowice. Zniszczenia są ogromne. Spełnił się najgorszy scenariusz – opisała Bardowska, nawiązując do widoków zniszczonych kamienic, zalanego rynku i ulic.

Jednak woda to nie jedyny problem, z którym muszą zmagać się mieszkańcy tych terenów. Anna dodała, że jej bliscy mają też trudności z komunikacją. "Brakuje prądu, a sieć komórkowa w wielu miejscach nie działa, co utrudnia kontakt. Od wczoraj nie można dojechać do wielu miejscowości" – relacjonowała w swoim poście.

W obliczu tej tragedii, cała Polska z niepokojem śledzi rozwój sytuacji i wspiera poszkodowanych. Wiele lokalnych społeczności organizuje zbiórki na pomoc dla osób dotkniętych powodziami. Krajobraz po katastrofie jest porażający, ale lokalne władze robią wszystko, co w ich mocy, aby nieść pomoc potrzebującym.