Roboty Da Vinci to jedne z najbardziej zaawansowanych technologii medycznych, które w ostatnich latach zrewolucjonizowały chirurgię. W Polsce i na całym świecie te innowacyjne maszyny wsparły tysiące operacji, oferując chirurgom narzędzia do precyzyjnego przeprowadzania skomplikowanych zabiegów. Dzięki trójwymiarowemu wizjerowi oraz dwu- lub nawet trzema ramionami zakończonymi różnorodnymi narzędziami, roboty te przyczyniają się do zmniejszenia utraty krwi i szybszego powrotu do zdrowia pacjentów.

Jednakże, mimo zaawansowanej technologii, roboty Da Vinci wymagają do działania wykwalifikowanego operatora – chirurga, który przeszedł odpowiednie szkolenie. Naukowcy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa oraz Uniwersytetu Stanforda postanowili wyjść poza tę konwencjonalną barierę, dążąc do stworzenia robota operacyjnego, który mógłby działać całkowicie autonomicznie.

Badacze przeprowadzili zaawansowany trening sztucznej inteligencji na podstawie setek nagrań z operacji realizowanych przez ludzkich chirurgów. Dzięki temu robot nauczył się wykonywać trzy kluczowe zadania: precyzyjnie poruszać igłą, podnosić tkanki oraz szyć. O swoich pionierskich osiągnięciach poinformowali podczas międzynarodowej konferencji Robot Learning w Monachium oraz w publikacji na arXiv.

"To niesamowite, jak dobrze nasz model AI potrafi wykorzystywać przekazywane mu dane z kamer. Sztuczna inteligencja przewiduje ruchy robota niezbędne do przeprowadzenia operacji, co stanowi ogromny krok w kierunku przyszłości robotyki medycznej,” powiedział jeden z badaczy.

Model sztucznej inteligencji był w stanie przetworzyć setki godzin nagrań na dane matematyczne, co pozwoliło mu nauczyć się odpowiednich ruchów i procedur. Te nagrania pochodziły z operacji przeprowadzanych na całym świecie z wykorzystaniem systemu Da Vinci, co dodatkowo podkreśla globalny zasięg tego innowacyjnego projektu.

Kluczowym aspektem treningu robota było nauczenie go wykonywania ruchów względnych, co zapewnia mu precyzję, a nie tylko mechaniczne działania bezwzględne, które mogą prowadzić do błędów. Jak zauważają badacze, ich system AI potrafi z powodzeniem uczyć się z ograniczonej liczby demonstracji i adaptować do nowych, niewidzianych wcześniej środowisk.

Ten przełom w technologii chirurgicznej staje się nie tylko możliwością zwiększenia efektywności operacji, ale także rodzi pytania o przyszłość medycyny. Czy wkrótce roboty będą mogły samodzielnie przeprowadzać złożone operacje, a chirurdzy staną się jedynie nadzorcami tego procesu? To z pewnością temat, który będzie wymagał dalszej analizy i dyskusji w nadchodzących latach.