Rozrywka

Anna Starmach gorzko wspomina pracę w "MasterChefie". Jej słowa dają do myślenia

2024-11-14

Autor: Michał

Anna Starmach, przez dwanaście sezonów jurorka w popularnym programie "MasterChef", z pewnością zdobyła serca wielu widzów. Przez ten czas tworzyła zgrany tercet z Magdą Gessler i Michelem Moranem. W najnowszej edycji niespodziewanie została zastąpiona przez Przemysława Klimę, co wywołało falę komentarzy w sieci.

Podczas pierwszego odcinka nowej serii, w trakcie rozmowy z Michelem Moranem, Magda Gessler zaskoczyła widzów swoją wypowiedzią, co zmusiło Annę do refleksji. W swoim komentarzu w social mediach, odpowiedziała na to sytuacje wyrazem zakłopotania.

Zarządzając swoje emocje, Starmach dodała: "Niech moim komentarzem będą życzenia: abyście zawsze mieli obok siebie życzliwych i serdecznych wam ludzi, na których możecie liczyć niezależnie od okoliczności".

Niedawno Anna podzieliła się z fanami swoimi przemyśleniami o niełatwych momentach w swoim życiu. "Jakiś niedobry to dzień był. Wszystko nie tak" – pisała, przyznając, że w trudnych chwilach szuka ukojenia w wspomnieniach. Postanowiła zatem z nostalgią przypomnieć sobie swoje początkowe przygody w "MasterChefie" i podzielić się z fanami archiwalnymi kadrami z programu.

Jednak te powroty do przeszłości utwierdziły ją w przekonaniu, że nie była to "łatwa przygoda". Wyraziła smutek, stwierdzając: "Gdy mam wybierać blask fleszy czy blask bijący od kominka w moim domu na wsi, to chyba wiecie, co wybieram". W ten sposób dała do zrozumienia, że nie tęskni za powrotem przed kamery i odnajduje spokój w swoim życiu poza blaskiem reflektorów.

Interesujące jest, że mimo trudnych chwil, Starmach pozostaje aktywna w mediach społecznościowych, dzieląc się swoim życiem oraz przemyśleniami na bieżąco. "MasterChef" był dla niej nie tylko pracą, ale również ważnym doświadczeniem, które ukształtowało jej karierę zawodową oraz osobiste podejście do życia.