W Polsce nadchodzą ogromne zmiany w przepisach dotyczących ulgi termomodernizacyjnej, które mogą znacząco wpłynąć na posiadaczy pieców gazowych. Od 2025 roku ulga ta zostanie rozszerzona o nowe technologie, takie jak magazyny energii, ale z drugiej strony wykluczone zostaną piece gazowe i olejowe.

Według nowego projektu rozporządzenia Ministerstwa Rozwoju i Technologii, osoby planujące modernizację swojego domu będą mogły skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej w zakresie zakupu i instalacji magazynów energii oraz mini instalacji wiatrowych. Warto zaznaczyć, że aktualnie z tej ulgi korzysta około 440 tysięcy Polaków, z czego średnio każdy podatnik odpisuje ponad 18,6 tys. zł od swojego dochodu. Z tym wiąże się obniżenie podatku o około 2 tys. zł na osobę.

Nowe przepisy z pewnością uderzą w osoby, które korzystają z pieców gazowych. Zgodnie z projektem, wydatki związane z ich zakupem lub montażem nie będą podlegały odliczeniu, co może wymusić zmianę na bardziej ekologiczną formę ogrzewania dla tych użytkowników. Dotychczas maksymalna ulga wynosiła 53 tys. zł na osobę, co w przypadku małżeństw sięga nawet 106 tys. zł. Taka pomoc finansowa często pozwalała na przeprowadzenie kompleksowej termomodernizacji, obejmującej wymianę okien, ocieplenie budynku oraz instalację paneli słonecznych.

Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w inFakcie, zauważa, że ulgi te mogą znacznie zmniejszyć koszty inwestycji termomodernizacyjnych, a maksymalna korzyść dla osób w wyższej stawce podatkowej wynosi 33 920 zł, jeśli płacą oni podatek według stawki 32%.

Jak obliczyć ulgę? Można ją odliczyć od dochodu opodatkowanego według skali podatkowej, liniowym lub przychodu dotyczącego ryczałtu. Jest to korzystne dla inwestorów, zwłaszcza tych, którzy planują przeznaczyć środki na efektywne energetycznie technologie. W przypadku nieodliczonych wydatków termin na ich rozliczenie sięga sześciu lat.

Warto również dodać, że zmiany te są częścią walki Polski o czystsze powietrze i większą efektywność energetyczną. Wprowadzenie nowych przepisów wpłynie na dynamikę rynku budowlanego oraz zainteresowanie odnawialnymi źródłami energii. Rząd podkreśla, że celem jest nie tylko oszczędność, ale także walka z smogiem i poprawa jakości życia mieszkańców. Bez względu na kontrowersje związane z nowymi regulacjami, nadchodzące zmiany mogą przyspieszyć transformację Polski w stronę ekologicznej przyszłości.