Przerażające wydarzenie w TVN24. Wywiad z Anitą Werner przerwany przez alarm bombardowy
2024-11-07
Autor: Magdalena
W niedawnym wywiadzie emitowanym w TVN24, prof. Katarzyna Pisarska, znana ekspert ds. międzynarodowych i jedna z założycielek Międzynarodowego Centrum na rzecz Zwycięstwa Ukrainy, omówiła przyszłość pomocy wojskowej dla Ukrainy, podkreślając, że nie jest pesymistką, mimo zawirowań politycznych w USA. Odniosła się do polityki Donalda Trumpa, wskazując, że będzie on musiał zmierzyć się z oporem swojego własnego środowiska politycznego, które nadal popiera wsparcie dla Ukrainy.
"Nie ma już czynnika wyborczego"
Prof. Pisarska zwróciła uwagę na kluczowe aspekty polityki amerykańskiej: "Donald Trump pragnie jak najszybszego zakończenia wojny, ale nie może zignorować poparcia, jakie dla Ukrainy ma ponad 60 proc. kongresmenów z obu partii. Nawet podczas kampanii wyborczej utrzymują przekonanie, że nie chcą przegrać tej konfrontacji z Rosją". Warto zauważyć, że opinia publiczna w Stanach Zjednoczonych także jest załadowana chęcią wspierania Ukrainy, co wpływa na decyzje polityków.
W rozmowie z Anitą Werner, profesor Pisarska opisała również swoją poranną wizytę w Kijowie, gdzie zobaczyła zniszczony w wyniku ataku dronów sklep. Spotkała się z kobietą, która pomimo tragicznych doświadczeń związanych z wojną, wciąż pielęgnuje ducha walki i nadzieję na lepsze jutro.
Nagle wywiad został przerwany, gdy prof. Pisarska zaczęła zachowywać się nerwowo. Wyjaśniła, że usłyszała alarm przeciwrakietowy: "Słyszę alarm, niestety to codzienność tutaj. Codziennie wybuchają alarmy, a my mamy cztery takie naloty. To dramatyczna sytuacja". Musiała natychmiast przerwać rozmowę, aby schować się w bezpiecznym miejscu.
Anita Werner, z martwym wyrazem twarzy, wyraziła pełne zrozumienie dla decyzji gościa: "Proszę uważać na siebie, to najważniejsze". Dziennikarka dodała: "Trwa alarm, trzeba się zgłosić do miejsca, które zapewni bezpieczeństwo".
Ta sytuacja umawia się z codziennością mieszkańców Ukrainy, którzy na co dzień żyją w cieniu wojny. Ich determinacja i niewzruszoność w obliczu takich okropności powinny nas wszystkich inspirować do działania na rzecz pokoju i wsparcia dla tych, którzy najbardziej tego potrzebują.