Kraj

Powodzie w Polsce: Naukowcy ostrzegają – Ulewy stają się coraz bardziej intensywne!

2024-09-16

Nysa, Kłodzko, Głuchołazy – te miejscowości w południowej Polsce znowu znalazły się pod wodą. Fala powodziowa przemieszcza się dalej, a ekstremalne opady deszczu spowodowały katastrofalne powodzie w całym regionie, obejmując Polskę, Austrię, Czechy, Słowenię i Rumunię. Naukowcy alarmują, że zmiany klimatyczne sprawiają, że takie zjawiska stają się coraz bardziej niebezpieczne.

Jak emisje wpływają na powodzie?

Od lat eksperci ostrzegają, że zmiany klimatyczne zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia silniejszych opadów. Doktor Joyce Kimutai z Grantham Institute na Imperial College w Londynie wyjaśnia, że cieplejsza atmosfera potrafi zatrzymywać więcej wilgoci, co prowadzi do bardziej intensywnych opadów deszczu. Od 1950 roku wrześniowe ulewy stały się silniejsze w Niemczech, Polsce, Austrii, Czechach, na Węgrzech i Słowacji.

W ostatnich dniach Polska doświadczyła ekstremalnych opadów – od czwartku do niedzieli w wielu miejscach spadło 250-300 litrów deszczu na metr kwadratowy. W Głuchołazach przez cztery dni spadła ilość wody, która zazwyczaj pada w pół roku.

Dr Kimutai zaznacza, że takie powodzie mogą prowadzić do tragicznych skutków – setki ofiar śmiertelnych i straty sięgające miliardów euro. "Zagrożenie będzie narastać, dopóki nie przejdziemy na czystsze, odnawialne źródła energii," mówi.

Globalna perspektywa – Afryka pod wodą

Katastrofalne straty w Afryce i Europie ukazują, jak słabo świat jest przygotowany na coraz częstsze powodzie związane z ociepleniem klimatu. W Afryce Zachodniej, powodzie dotknęły aż cztery miliony ludzi, z czego 500 tysięcy musiało się ewakuować. Szkody te wizualizują skalę globalnego kryzysu klimatycznego, którego konsekwencje są nieproporcjonalnie odczuwalne w krajach rozwijających się.

Czy jesteśmy bezpieczni?

Dr Friederike Otto, wykładowczyni z Grantham Institute, przypomina, że nawet wysoko rozwinięte kraje nie są bezpieczne przed skutkami zmian klimatycznych. "Intensywne opady deszczu, takie jak te, są coraz bardziej prawdopodobne z powodu ocieplenia," mówi Otto. Naukowcy są zgodni – kontynuowanie spalania paliw kopalnych uczyni naszą planetę coraz bardziej niebezpiecznym miejscem do życia.

Musimy nie tylko przestać spalać paliwa kopalne, ale także dostosować się do zmieniającego się klimatu. Już przy obecnym ociepleniu o 1,3°C widać, że nie potrafimy odpowiednio reagować na wciąż nasilające się ekstremalne zjawiska pogodowe.

Konsekwencje zmian klimatycznych są nieuniknione. "Jeśli nie podejmiemy natychmiastowych działań, powodzie i inne katastrofy naturalne będą stanowiły coraz większe zagrożenie dla naszego życia i mienia," dodają eksperci.

Przygotujmy się na przyszłość, zanim będzie za późno!