Kraj

Powódź w Krośnie Odrzańskim: Minister Klimczak podejmuje ważne decyzje

2024-09-19

Kontekst powodzi w Krośnie Odrzańskim

W obliczu nadciągającej fali powodziowej z południa Polski minister infrastruktury Dariusz Klimczak ogłosił, że tranzytowy ruch samochodowy w Krośnie Odrzańskim (Lubuskie) przestanie funkcjonować od godziny 23. To ważna decyzja, która ma na celu zwiększenie efektywności działań ratunkowych w mieście. Burmistrz Grzegorz Garczyński wielokrotnie apelował o to, że korki spowodowane ruchem wahadłowym na moście, który jest zamknięty z powodu remontu, znacznie utrudniają przygotowania do ochrony przed powodzią.

Obecna sytuacja w Krosnie Odrzańskim

Krosno Odrzańskie, malowniczo położone nad rzekami Odrą i Bobrem, zmaga się obecnie z poważnym zagrożeniem. "Woda z Bobru już osiąga stan kulminacyjny i wpływa do Odry. Miejmy nadzieję, że zdąży wypłynąć przed najgorszą falą z południa. Na razie prognozy wskazują, że te dwie fale się nie skumulują" - komentował burmistrz Garczyński. W przeszłości miasto było już dwukrotnie zalewane, w 1997 i 2010 roku.

Prognozy i działania ratunkowe

Według najnowszych danych, poziom wody w Odrze systematycznie wzrasta i już osiągnął stan alarmowy. "Oczekujemy najwyższej wody z poniedziałku na wtorek. To może być nawet 5,5 metra. Musimy być gotowi na najgorsze" - podkreślił burmistrz. W związku z tym w Krośnie Odrzańskim trwają intensywne przygotowania do zabezpieczania terenu. Po raz pierwszy zastosowano tzw. ścianki szczelne, a w ich montażu pomagają żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

Problemy z transportem

Jednakże władze miasta zauważają, że krytycznym problemem są korki spowodowane remontem mostu na Odrze. Wprowadzony 2 września ruch wahadłowy znacznie utrudnia transport materiałów niezbędnych do działań ratunkowych, takich jak piasek oraz worki. "W związku z tym wystosowałem pismo do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z prośbą o wstrzymanie ruchu tranzytowego, aby ułatwić nam życie w tych trudnych czasach. Najgorsze jest przed nami, a my musimy działać szybko" - dodał Garczyński.

Reakcja rządu i lokalnych władz

Na wczorajszym sztabie kryzysowym minister Klimczak podkreślił, że sytuacja w Krośnie Odrzańskim "jest dynamiczna". "Rozpoczęliśmy zabezpieczanie miasta i tak ważne było dla nas, aby tranzyt został jak najszybciej przekierowany. Od teraz transporty nie powinny już powodować korków, co ułatwi działania pomocowe" - powiedział.

Podsumowanie

Te intensywne przygotowania w Krośnie Odrzańskim przypominają wydarzenia z przeszłości, kiedy miasto doświadczyło poważnych zalew. Mieszkańcy i władze mają nadzieję, że dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom uda się w miarę możliwości zahamować szkody związane z nadciągającą powodzią.