Rozrywka

Drugie szanse nie zawsze są wystarczające: Historia Aleksandry Gietner

2024-09-28

W 2001 roku, w Polsce, na ekranach kin zadebiutował film Roberta Glińskiego "Cześć, Tereska", który szybko zdobył uznanie za szczere przedstawienie życia młodzieży w trudnych warunkach. W główną rolę wcieliła się Aleksandra Gietner, młoda aktorka, której życie osobiste było tak samo dramatyczne jak postać, którą odgrywała.

Produkcja napotkała trudności, zanim jeszcze zaczęło się kręcenie. Gliński, pomimo początkowej niechęci producentów, poświęcił wiele czasu na rozwijanie projektu, często przeprowadzając casting wśród młodych dziewczyn z domów dziecka. Gietner, urodzona w ubogiej rodzinie, miała za sobą burzliwe dzieciństwo, co czyniło ją idealną kandydatką do roli. Nie marzyła o karierze aktorskiej; casting traktowała jako ucieczkę od monotonii życia w ośrodku wychowawczym.

Jej rola w "Cześć, Tereska" przyniosła jej uznanie wśród krytyków, a nawet nominację do Orła w kategorii najlepszej roli kobiecej. Jednakże, mimo tego sukcesu, Gietner nie potrafiła wykorzystać swojej szansy. Po premierze filmu, zamiast pójść za ciosem, wróciła do swojego destrukcyjnego stylu życia, który obejmował alkohol i drobne przestępstwa. Szybko zniknęła z radarów branży filmowej, a jej osobiste problemy zdominowały życie.

Historia Gietner jest przykładem, że nie każda trudna przeszłość prowadzi do pozytywnych zmian. Na przesłuchaniach do filmu "Miasto 44" przeszła pierwszy etap, ale na drugim zjawila się kompletnie pijana. Ostatnie lata życia Gietner były pełne zawirowań — problemy z prawem, krótki romans z nieodpowiednim partnerem, a także urodzenie dziecka, które jej prababcia musiała czasami wychowywać.

Romuald Sadowski, dyrektor schroniska dla nieletnich, gdzie Gietner spędziła część swojego młodzieńczego życia, opisał ją jako osobę poszukującą miłości i bezpieczeństwa, zdradzając, jak traumatyczne przeżycia z dzieciństwa wpływały na jej dorosłość. "To ciepła, serdeczna dziewczyna, która zawsze miała w sobie mrok", powiedział w jednym z wywiadów.

Historia Aleksandry Gietner jest ostrzeżeniem o tym, że gdy życie zadaje ciosy, nie każdy potrafi wstać i iść dalej, nawet gdy staje przed szansą na lepsze jutro. Jej przypadek pokazuje, że prawdziwe wyzwania życiowe często są znacznie trudniejsze do pokonania niż te na ekranie.