Powódź, która dotknęła Lądek-Zdrój i Stronie Śląskie, spowodowała ogromne zniszczenia w tych miejscowościach. Generał Michał Kamieniecki, odpowiedzialny za zarządzanie kryzysowe w Głuchołazach oraz Lądku-Zdroju, ogłosił, że udało się przywrócić wodę oraz prąd, ale gaz nadal pozostaje wyłączony. „Musimy odtworzyć całą infrastrukturę oraz prowadzić skomplikowane działania mające na celu usunięcie nieczystości” – dodał generał.

Premier Donald Tusk potwierdził, że władze nie planują wysadzania wałów przeciwpowodziowych w odpowiedzi na fałszywe informacje krążące w mediach społecznościowych. „Zamknijmy tę kwestię, nikt nie ma zamiaru niczego wysadzać” – powiedział Tusk.

Wrocław, jako miasto w pobliżu dotkniętych obszarów, również odczuwa skutki powodzi. Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, podał, że na Odrze podejmowane są działania mające na celu kontrolowanie poziomu wody. Na razie pole humedalne Oławka, które zostało uruchomione, przyjmuje wodę, co pozwala spłaszczyć falę we Wrocławiu.

Stronie Śląskie, które zostało mocno dotknięte przez żywioł, prowadzi działania mające na celu pomoc mieszkańcom. W Nowogrodzie Bobrzańskim woda w rzece Bobrze stabilizuje się i według prognoz IMGW powinna stopniowo opadać.

Niestety, w związku z kryzysem ratunkowym, doszło również do kradzieży w akademiku Uniwersytetu Ekonomicznego. Sprawca, któremu udało się wykorzystać chwilowy brak czujności ratowników, dokonał kradzieży pieniędzy oraz sprzętu fotograficznego o łącznej wartości 21 tysięcy złotych. Policja już pracuje nad ujęciem sprawcy.

Każdy, kto pragnie pomóc ofiarom powodzi, może dołączyć do licznych zbiórek organizowanych przez Fundację Siepomaga, Polski Czerwony Krzyż oraz Polską Misję Medyczną.

Obserwujcie nas na bieżąco, aby być na czasie z najnowszymi informacjami o stanie reakcji kryzysowej oraz możliwości pomocy potrzebującym!