Polski bramkarz bohaterem Ligue 1! Francuzi nie mogą się go nachwalić

W sobotę (2 listopada) w Ligue 1 odbyła się 10. kolejka meczów, a w jednym z nich Stade Brestois 29 zmierzyło się z OGC Nice. Spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem gości 1:0. Kluczem do sukcesu był niezawodny Marcin Bułka, który zaliczył aż sześć efektownych interwencji, w tym pięć podczas strzałów przeciwników z pola karnego. Dzięki niemu OGC Nice zatrzymało przeciwnika i zanotowało pierwsze czyste konto od sześciu meczów.

25-letni bramkarz zebrał zdumiewające pochwały po meczu, a dziennikarze portalu maxifoot.fr przyznali mu notę "7". To najwyższa ocena w meczu, co podkreśla, jak doskonałą formę zaprezentował Bułka.

W relacjach po meczu zauważono, że "po solidnej defensywie, w pierwszych minutach miał jedynie jeden poważny strzał do obrony. Jednak po przerwie był nie do pokonania, stając się gwarantem sukcesu dla swojej drużyny".

Warto dodać, że bramkarz OGC Nice, Evann Guessand, zdobył decydującą bramkę, co przyczyniło się do zwycięstwa. Jego szósty gol w tym sezonie Ligue 1 pozwolił drużynie wrócić do gry o czołowe lokaty w tabeli.

Jednakże nie wszyscy dziennikarze byli jednomyślni w ocenie Bułki. Na przykład portal hommedumatch.fr przyznał mu tylko notę "5", twierdząc, że "mecz był poważny, ale brakowało spektakularnych interwencji".

To trzeci raz, kiedy Polak utrzymał czyste konto w Ligue 1 w sezonie 2024/2025, a jego solidna postawa przyciąga coraz większą uwagę nie tylko w Ligue 1, ale także poza Francją. Uczestnicząc w tak emocjonujących rozgrywkach, Bułka dowodzi, że może być jednym z kluczowych graczy w walce o tytuł mistrza kraju. Czy jego forma utrzyma się w kolejnych meczach? Obserwujemy na bieżąco!