- Przede wszystkim chciałabym podziękować mojej drużynie. To był długi sezon, a wasza obecność sprawia, że każda chwila jest lepsza. Bez względu na to, czy wygram, czy przegram, zawsze cieszę się z wspólnych chwil - mówiła Coco Gauff tuż po triumfie w WTA Finals. Amerykanka stoczyła zacięty pojedynek z Qinwen Zheng, gdzie po przegranym pierwszym secie 3:6, zdołała przeprowadzić niesamowity comeback, kończąc mecz z wynikiem 6:3, 6:4. Jej determinacja pozwoliła jej unieść puchar i zakończyć sezon w wielkim stylu.

Szczere wyznanie Coco Gauff o wierze

Po emocjonującym finale Gauff podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat faith w mediach społecznościowych. Rozpoczęła od umieszczenia fragmentu utworu „Thought I Was Dead” autorstwa Tylera, w którym pada jej imię: „You ain't Coco Gauff, you can't serve me”, co w tłumaczeniu oznacza, że nie każdy może być tak utalentowany jak ona. „Tyler próbował powiedzieć wam wszystkim coś ważnego!” - żartowała tenisistka.

Dalej podziękowała za wsparcie, jakie otrzymała podczas WTA Finals, mówiąc: „Zwycięstwo w ostatnim turnieju sezonu, które jest moim drugim największym tytułem, to prawdziwe szaleństwo! Wow, MISTRZYNI WTA FINALS!” Ale jej podziękowania nie ograniczyły się tylko do drużyny. Przekazała szczególne wyrazy wdzięczności Bogu.

„Szczerze, cała chwała Bogu. Jestem nieustannie wdzięczna za życie, które mogę prowadzić. Chwile takie jak te sprawiają, że wszystkie godziny poświęceń, które włożyłam w ten sport, są tego warte” - dodała Gauff.

Wiara Gauff i jej modlitwa

Coco Gauff, mówi, że jej wiara odgrywa kluczową rolę w jej życiu. Powiedziała: „Przed każdym meczem mój tata i ja odmawiamy modlitwę. To nie jest modlitwa o wygraną, ale o to, żebyśmy obie z rywalką były bezpieczne. Staram się być skromna i pamiętać, że jestem po prostu dziewczyną z Florydy, która pasjonuje się tenisem. Moja wiara pozwala mi pozostać przyziemną i koncentrować się na tym, co naprawdę ważne.”

Coco Gauff nie tylko zdobyła tytuł, ale także pokazała, jak ważna jest dla niej duchowość i jak sport może być związany z osobistą wiarą. Jej historia inspiruje nie tylko fanów tenisa, ale także młodych sportowców na całym świecie, pokazując, że determinacja, pokora i wiara mogą prowadzić do niezwykłych osiągnięć.