Groźny pożar w Helu: Remiza OSP w ogniu!

W nocy z czwartku na piątek, mieszkańcy Helu zostali wstrząśnięci przez przerażający pożar, który objął nie tylko remizę Ochotniczej Straży Pożarnej, ale również pobliską restaurację i budynek parafialny.

Ogień wybuchł około godziny 2:42, a na miejsce natychmiast zadysponowano 12 zastępów straży pożarnej. Niestety, dwa osoby z jednostki OSP zostały ranne. Dasz do nich – ich stan jest monitorowany.

Mieszkańcy na pomoc! Akcja ratunkowa w pełnym rozkwicie!

Mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce, wykazując ogromną solidarność i bohaterstwo. Pomogli w wynoszeniu sprzętu z remizy, co pozwoliło uratować część mienia. Jak zaznacza jeden z funkcjonariuszy, ich szybka reakcja okazała się kluczowa w tej dramatycznej sytuacji.

Tragiczne straty: co straciliśmy?

Zarząd OSP opublikował smutny komunikat, informujący że część remizy nie nadaje się już do użytku. "Patrzyliśmy z bólem, jak płomienie niszczyły miejsce, które przez lata było sercem naszej działalności i wsparcia dla społeczności" - napisano.

Walka z ogniem trwa!

Strażacy, mimo trudnych warunków, kontynuowali walkę z ogniem. Obok zniszczeń w remizie, ogień strawił również budynek gospodarczy parafii oraz wspomnianą restaurację.

Poczucie straty, ale też nadziei!

"To, co zostało zniszczone, boli szczególnie, ponieważ remiza to nie tylko mury, lecz historia, wspomnienia i nasza gotowość, aby nieść pomoc" - podkreśla jednostka. W tym trudnym czasie, OSP apeluje o wsparcie, które jest teraz bardziej potrzebne niż kiedykolwiek.

"Dziękujemy wszystkim mieszkańcom Helu za wsparcie i pomoc. Razem przetrwamy i odbudujemy naszą remizę, bo Hel zawsze był jednością, i tak będzie nadal" - zakończono w emocjonalnym przesłaniu.