Paulina Młynarska, znana polska dziennikarka i prezenterka telewizyjna, od lat jest obecna w rodzimych mediach. Młodsza córka Wojciecha Młynarskiego, mimo sympatii widzów, zrezygnowała z kluczowego miejsca w show-biznesie, wybierając życie na Krecie, gdzie rozpoczęła nowy rozdział swojego życia. To właśnie tam poznała swojego piątego męża, Kennetha Hume'a.

Pod koniec ubiegłego roku Paulina wystawiła na sprzedaż swoje greckie mieszkanie, co oznaczało nowy krok w ich wspólnym życiu. W mediach społecznościowych poinformowała fanów, że przeprowadzają się do Francji – kraju, w którym mieszkała wiele lat temu, co dla niej stanowi powrót do przeszłości.

Obecnie Młynarska przygotowuje się do premiery swojej nowej książki pt. "Zosilla i zaczarowane jagody". Oprócz spraw związanych z pracą, dziennikarka podzieliła się wspomnieniami z Krety, gdzie spędziła kilka ostatnich lat.

W jednym z wywiadów Paulina zdradziła, że od zawsze marzyła o przeprowadzce na południe Europy, a szczególnie do Grecji. "To było moje marzenie, do którego dążyłam przez wiele lat. Gdy moja córka stała się już samodzielna, a po śmierci mojego ojca czułam, że czas na zmianę" - mówiła prezenterka.

Jednak wyprowadzka z Krety miała swoje powody. Jak wyznała, bariera językowa była kluczowym aspektem ich decyzji. "Poznaliśmy się w pięknym miejscu na Krecie, ale chcieliśmy mieszkać w kraju, gdzie oboje znamy język. Ken jest Szkotem, więc dla nas ważne było, aby komunikacja nie sprawiała trudności" - dodała.

ZOBACZ TAKŻE: Paulina Młynarska tłumaczy, kim jest jej piąty mąż. "Zagadka wyjaśniona..." W nowym życiu w Francji, Paulina planuje połączyć swoje pasje artystyczne i literackie, co obiecuje być ekscytującym rozdziałem w jej karierze.