Według najnowszych danych opublikowanych przez Europejski Urząd Statystyczny, w 2023 roku w krajach Unii Europejskiej zarezerwowano aż 2,9 miliarda nocy dla turystów. To oznacza, że liczba noclegów wykupionych przez gości wzrosła o 2,3% w porównaniu do czasów przed pandemią, czyli 2019 roku.

Ekspert turystyki Christophe Demunter podkreślił na konferencji prasowej, jak wielki wpływ na gospodarkę europejską miała pandemia, jednak obecne dane wskazują, że sektor turystyczny rozpoczął swoją dynamiczną odbudowę. Szczególnie mocno odbicie to widać na rynku najmu krótkoterminowego, gdzie platformy takie jak Airbnb, Booking, Expedia i Tripadvisor zachęcają turystów do odkrywania piękna Europy. Dzięki współpracy z Eurostatem, te platformy przekazały swoje dane, które pokazują imponujący wzrost rezerwacji – w 2023 roku zarezerwowano 719 milionów noclegów, co oznacza wzrost o 20% w porównaniu do roku 2022! To także niemal 30% więcej noclegów niż w rekordowym 2019 roku.

Rynki turystyczne w Europie są szalenie skoncentrowane. W 2023 roku niemal jedna piąta wszystkich zarezerwowanych noclegów przypadła na siedem najpopularniejszych regionów, w tym Wyspy Kanaryjskie, chorwackie wybrzeże Adriatyku, okolice Barcelony i Paryża, Andaluzję, Wenecję Euganejską oraz Baleary. Co ciekawe, Wyspy Kanaryjskie cieszą się większym zainteresowaniem niż cała Polska! W zeszłym roku na Wyspach spędzono łącznie 96 milionów nocy, w porównaniu do 93 milionów nocy w Polsce.

Interesujące jest też to, że niemal połowa (48%) wszystkich noclegów w 2023 roku zarezerwowana została w obszarach nadmorskich, co potwierdza, że turyści nadal preferują wypoczynek w pobliżu wód.

Obcokrajowcy stanowili średnio 62% wszystkich turystów korzystających z tych czterech platform w UE w 2023 roku. Szczególnie duże zainteresowanie z zagranicy zauważono w Malcie (96%) oraz Chorwacji (95%). Z kolei w Polsce tylko 42% turystów to obcokrajowcy, co plasuje nas na tle innych krajów UE poniżej średniej unijnej, razem z Niemcami (31%), Francją (39%), Finlandią (47%), Rumunią (49%) oraz Litwą (51%). To pokazuje, jak dużą rolę w polskim przemyśle turystycznym odgrywają rodzimi turyści.

Pandemia, mimo całego jej chaosu, nie zdołała zatrzymać pasji do podróżowania. W 2023 roku turyści wracają w wielkim stylu, a Europa staje się znowu ulubionym celem wakacyjnym. Co czeka nas w kolejnych latach? Już teraz widać, że trendy turystyczne mogą się zmieniać, z większym naciskiem na zrównoważony rozwój i lokalne atrakcje. Jakie będą Twoje wakacyjne plany w tym roku?