Świat

Pacjenci umierali w męczarniach. W końcu lekarz odkrył prawdę

2024-11-02

Autor: Ewa

Mycie rąk uratuje świat

W przeszłości, a szczególnie w połowie XIX wieku, pacjenci w szpitalach umierali w nieprzyjemnych okolicznościach, a śmiertelne choroby rzadko były kojarzone z brakiem higieny. Ignaz Semmelweis, węgierski lekarz, na własne oczy dostrzegł ten problem, kiedy zauważył, że w szpitalu wiedeńskim gorączka połogowa zbierała śmiertelne żniwo wśród kobiet rodzących. Właśnie tam odkrył, że studenci medycyny, którzy asystowali przy porodach tuż po sekcjach zwłok, nie myli rąk. To tragedia, która prowadziła do śmierci 10-20% rodzących, skłoniła go do wprowadzenia obowiązkowego mycia rąk w roztworze chlorku wapnia.

Pomimo widocznych rezultatów, Semmelweis napotkał opór ze strony środowiska medycznego. Jego trudna walka o uznanie tej prostej zasady higieny wywołała szereg tragedii w jego życiu, w tym obłędu i tragicznej śmierci w szpitalu psychiatrycznym.

Stawka była wysoka. Z biegiem lat zrozumienie znaczenia higieny zaczęło zyskiwać na znaczeniu, a do gry weszły inne kluczowe postacie, takie jak Florence Nightingale, która podczas wojny krymskiej zabiegała o poprawę warunków sanitarnych w szpitalach polowych, oraz Joseph Lister, który przyczynił się do wprowadzenia dezynfekcji w chirurgii. To oni zaczęli przekształcać szpitale z "domów śmierci" w miejsce, gdzie pacjenci mieli realną szansę na ozdrowienie. W praktyce ich działania skutkowały znacznym spadkiem zakażeń oraz operacji i gangren.

Groźne patogeny

W miarę jak rozwijała się medycyna, zauważono, że higiena nie była jedynym zagrożeniem. Mikroskopijne patogeny stały się realnym zagrożeniem dla zdrowia pacjentów. Joseph Lister, w wyniku współpracy z Ludwikiem Pasteurem, rozwinął metody dezynfekcji, które zredukowały ryzyko zakażeń pooperacyjnych. Lister stosował kwas karbolowy do dezynfekcji narzędzi chirurgicznych, co w końcu przyniosło wymierne efekty.

Nawet Królowa Wiktoria stała się częścią tej historii, kiedy w 1871 roku Lister przeprowadził na niej operację, stosując zasady nowej chirurgii. Udało mu się, a jego sukces przypieczętował nie tylko jego karierę, ale także przyszłość chirurgii.

Mycie rąk oraz dezynfekcja to fundamenty medycyny, które uratowały niezliczone życie. Historie Semmelweisa, Nightingale i Listera pokazują, jak ważne jest dostrzeganie i stosowanie prostych zasad higieny w praktykach medycznych. Dziś możemy być dumni z osiągnięć, które kiedyś wydawały się szaleństwem, a które zmieniły oblicze medycyny i ratowały miliony ludzi na całym świecie.