Księżna Kentu odchodzi w spokoju

W nocy 4 września 2023 roku, w wieku 92 lat, odeszła księżna Kentu, kuzynka zmarłej królowej Elżbiety II, w otoczeniu najbliższej rodziny. Jej odejście w domowym zaciszu poruszyło wiele serc, a dziś jej trumna została przewieziona królewskim karawanem do Katedry Westminsterskiej, gdzie rozpoczęły się prywatne ceremonie pogrzebowe.

Rodzina oddaje hołd zmarłej księżnej

W ostatniej ceremonii pożegnania uczestniczył m.in. książę Kentu, wspierany przez swoją córkę, Lady Helen Taylor. Na miejscu zjawili się bliscy księżnej, w tym syn książę Michał z Kentu oraz jego żona, księżna Aleksandra. Wzniosła atmosfera otaczała również wnuczki księżnej, Lady Amelia i Lady Marina Windsor.

Tradycyjne katolickie obrzędy podczas ceremonii

Podczas nabożeństwa odbyły się tradycyjne katolickie obrzędy, w tym pokropienie trumny wodą święconą oraz wieczorne modlitwy, znane jako nieszpory, które poprowadził biskup James Curry. Trumna księżnej zostanie później przeniesiona do Kaplicy Najświętszej Maryi Panny, gdzie spocznie do czasu katolickiego nabożeństwa pogrzebowego zaplanowanego na 16 września.

Historyczny pogrzeb księżnej Katharine Worsley

Pogrzeb księżnej Kentu zapowiada się jako wydarzenie przełomowe w historii brytyjskiej monarchii. Warto przypomnieć, że księżna Katharine Worsley, zagorzała wyznawczyni katolicyzmu, nawróciła się w 1994 roku, co stanowiło dramatyczny krok w odmienienie tradycji brytyjskiej rodziny królewskiej. To pierwszy katolicki pogrzeb członka rodziny królewskiej od ponad 300 lat, co czyni ten moment jeszcze bardziej znaczącym.

Na zakończenie, pożegnanie księżnej Kentu to nie tylko osobista strata rodziny, ale także moment refleksji nad zmianami w brytyjskiej monarchii i jej tradycjach.