Zarówno operator systemu Otelier, jak i przedstawiciele sieci Marriott potwierdzili, że padli ofiarą poważnego ataku hakerskiego, który zagraża danym milionów gości hotelowych. Otelier to oprogramowanie kompleksowo wspierające rezerwacje w hotelach, wykorzystywane w ponad 10 tysiącach obiektów na całym świecie, w tym w znanych sieciach takich jak Hilton, Hyatt czy Wyndham.

Hakerzy, którzy przedostali się do systemu, uzyskali dostęp do danych dzięki złośliwemu oprogramowaniu, poprzez skradzenie danych logowania jednego z pracowników Otelier. Ta informacja stawia nas w niezwykle niepokojącej sytuacji, ponieważ uzyskany dostęp wykorzystano do kradzieży ogromnej ilości danych z serwerów firmy.

Według doniesień, cyberprzestępcy zdołali wyciągnąć ponad 7,8 TB informacji, w tym "miliony dokumentów należących do sieci Marriott", co może prowadzić do poważnych konsekwencji dla prywatności gości. To nie tylko zagrożenie dla klientów Marriotta, ale także dla wszystkich, którzy korzystali z systemów Otelier.

Eksperci ds. bezpieczeństwa ostrzegają przed możliwością użycia skradzionych danych do oszustw identyfikacyjnych oraz ataków phishingowych. Każdy, kto zarezerwował nocleg w hotelach korzystających z tego systemu, powinien zachować szczególną ostrożność i rozważyć monitorowanie swoich kont bankowych oraz danych osobowych.

W obliczu tego kryzysu, zarówno Otelier, jak i sieć Marriott, muszą podjąć zdecydowane kroki, aby zabezpieczyć dane swoich klientów w przyszłości. Jakie będą konsekwencje tego wycieku? Czy hakerzy zostaną złapani? Śledź nas, aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami!