Nowy wariant koronawirusa, oznaczony jako XEC, zyskuje na znaczeniu w USA. W ostatnich miesiącach naukowcy odkryli szereg nowych mutacji, które mogą ułatwić jego rozprzestrzenianie się tej jesieni oraz w nadchodzących miesiącach zimowych.

Eric Topol, dyrektor Scripps Research Translational Institute w Kalifornii, podkreśla: "XEC zdecydowanie przejmuje inicjatywę wśród wirusów. Wygląda na to, że stanowi on poważne zagrożenie w kontekście pandemii".

Wariant XEC jest połączeniem dwóch wcześniejszych mutacji: KS.1.1 i KP.3.3, a obecnie dominującym szczepem w USA jest KP.3.1.1, który od 14 września odpowiada za ponad połowę wszystkich zakażeń.

Co ciekawe, KP.3.1.1, podobnie jak KP.3.3, należy do nowej klasy wariantów określanych jako "FLiRT". Nazwa ta pochodzi od specyficznych mutacji w strukturze białek wirusa, które ułatwiają mu penetrację naszych komórek, a dokładniej, zmieniają kształt białek kolczastych, które są celem naszego układu odpornościowego oraz szczepionek.

W kontekście szczepionek, stanowiącego ważny temat dla zdrowia publicznego, na razie nie ma jasnych dowodów na to, jak dobrze szczepionki, które zostały zaprojektowane przeciwko wariantowi XBB.1.5, mogą chronić przed nowym wariantem XEC. Topol dodaje, że różnice genetyczne między tymi wariantami są "dość znaczące". Należy zwrócić uwagę, że każda dawka przypominająca po zwiększa poziom odporności.

Profesor Francois Balloux z University College London zauważył, że obecnie nie ma dowodów sugerujących, że objawy wywoływane przez XEC różnią się od tych, które są już znane z wcześniejszych wariantów SARS-CoV-2. Objawy, które mogą się pojawić, obejmują typowe symptomy grypy oraz przeziębienia, takie jak gorączka, ból mięśni, zmęczenie, kaszel i ból gardła.

Eksperci podkreślają, że chociaż XEC może być bardziej zaraźliwy, to jednak nie zaobserwowano do tej pory znaczącej różnicy w ciężkości objawów. Użytkownicy mediów społecznościowych również wyrażają swoje zaniepokojenie w związku z nowym wariantem, ale zachęca się ich do zachowania spokoju i pozyskiwania informacji z wiarygodnych źródeł.

Jak widać, walka z koronawirusem wciąż trwa, a monitorowanie nowych wariantów stanowi klucz do zrozumienia i szybkiego reagowania na zagrożenia związane z pandemią. W miarę jak sytuacja się rozwija, ważne jest, aby pozostawać na bieżąco i stosować się do wytycznych zdrowotnych.