Wybory prezydenckie w Polsce zbliżają się wielkimi krokami, a na horyzoncie pojawił się nowy kandydat - Wiesław Lewicki. Do północy w poniedziałek do Państwowej Komisji Wyborczej wpłynęło aż sześć zawiadomień o utworzeniu komitetów wyborczych, w tym również Lewickiego, prezesa partii Normalny Kraj.

Zgłoszenia do PKW obejmowały także znane postacie, takie jak Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, reprezentujący Koalicję Obywatelską. Na liście znalazł się także Grzegorz Braun, Szymon Hołownia oraz Adrian Zandberg. Zgodnie z kalendarzem wyborczym, kandydaci mają czas do 24 marca na rejestrację swoich komitetów.

Wybory prezydenckie różnią się od innych rodzajów wyborów, ponieważ komitety wyborcze mogą być tworzone jedynie przez wyborców, a nie partie polityczne. Aby założyć komitet, potrzebne jest co najmniej 15 obywateli oraz ich podpisy. Po zarejestrowaniu komitetu, można prowadzić agitację wyborczą.

Ciekawostką jest, że Lewicki, który nie odniósł sukcesu w wyborach parlamentarnych w 2023 roku, gdzie zdobył jedynie 238 głosów, ma na celu mobilizację poparcia wśród wyborców na poziomie krajowym. Liczy na wsparcie, które zebrane musi być w postaci 1000 podpisów, aby mógł formalnie zarejestrować swoje kandydaturę do 4 kwietnia.

Kim jest Wiesław Lewicki? Pochodzi z Łodygowic w Małopolsce, jest przedsiębiorcą i prezesem partii Normalny Kraj, założonej w 2015 roku po rozłamie w Stowarzyszeniu „Republikanie”. Jego partia stawia na takie priorytety jak współpraca z krajami Europy Środkowo-Wschodniej oraz Azją, reforma wymiaru sprawiedliwości oraz zmiany w systemie podatkowym.

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja, a potencjalna druga tura planowana jest na 1 czerwca. Obecnie, na liście kandydatów znajdują się m.in. Magdalena Biejat, Grzegorz Braun, Szymon Hołownia, a także Rafał Trzaskowski. Cała uwaga skupia się teraz na tym, jakimi pomysłami na dalszy rozwój Polski Lewicki zdoła przyciągnąć wyborców oraz czy uda mu się zdobyć potrzebne poparcie.

Warto śledzić rozwój wydarzeń i poznawać każdego z kandydatów, gdyż ich propozycje mogą znacząco wpłynąć na przyszłość kraju.