Sylwester 2023 na długo zostanie w pamięci fanów Anny Lewandowskiej i Mariny Łuczenko. Obie panie nie tylko potrafiły zintegrować się w nowym towarzystwie, ale także wzbogaciły swoje przyjaźnie o nowe, niezapomniane wspomnienia. Po ostatnich wydarzeniach związanych z transferem Wojciecha Szczęsnego do FC Barcelony, relacje pomiędzy WAGs z Polski stały się bardziej intensywne. Sami zainteresowani chętnie dzielili się swoimi przygodami na swoich profilach w mediach społecznościowych.

Zaraz po transferze Szczęsnego, w mediach zaczęły pojawiać się zdjęcia Anny Lewandowskiej i Mariny Łuczenko, które spędzały wspólnie czas. Podczas gdy obie panie wspierały swoich partnerów na boisku, nawiązały również bliską przyjaźń. Ostatnie tygodnie minęły na rodzinnych spotkaniach oraz wspólnych wypadach na miasto. Warto zauważyć, że ich relacja nie tylko rozwija się na płaszczyźnie osobistej, ale i zawodowej.

Ich sylwestrowy wieczór zapowiadał się wyjątkowo: Marina w czarnej mini z cekinowymi rajstopami i eleganckim futerkiem wywołała zachwyt, a Anna postawiła na odważną, czerwoną sukienkę. Obie panie bawiły się znakomicie, co udowodniła publikacja na Instagramie, która wzbudziła ogromne zainteresowanie. Ich porywający taniec i wyjątkowe wyczucie stylu przyciągnęły uwagę nie tylko ich fanów, ale także mediów.

Niedawno pojawiły się także spekulacje, że przyjaźń Anny i Mariny mogłaby przerodzić się w większą współpracę artystyczną związana z modą lub zdrowiem, biorąc pod uwagę ich wspólne zainteresowania. Przy takich projektach i ich zaangażowaniu, możemy się spodziewać wielu ciekawych inicjatyw w przyszłości.

Czekamy z niecierpliwością na to, co przyniesie rok 2024 dla tej dynamicznej pary!