Technologia

Nieudany hit! Apple przyznaje się do porażki z Vision Pro

2025-01-04

Autor: Piotr

Przez długi czas panowało przekonanie, że produkty Apple to gwarancja sukcesu. Jednak historia pokazuje, że nie zawsze tak było. Przykłady, jak chociażby konsola Pippin, pokazują, że nawet gigant technologiczny może ponieść porażkę. Teraz jednak Apple staje przed jeszcze większym wyzwaniem z przedsięwzięciem, które miało zmienić świat wirtualnej rzeczywistości.

Apple Vision Pro miał być rewolucyjnym urządzeniem, które zrewolucjonizuje rynek, podobnie jak iPhone. Niestety, rzeczywistość okazała się inna. Z powodu niskiego popytu, Apple zakończyło produkcję tych gogli mieszanej rzeczywistości. Już latem ubiegłego roku firma ograniczała produkcję, przewidując zaledwie cztery lekkie sztuki sprzedaży.

Słaba sprzedaż

Mimo to, gogle Vision Pro nie znikną z rynku; Apple ma wystarczającą ilość urządzeń, aby zaspokoić popyt przynajmniej do końca 2025 roku. W 2024 roku sprzedaż wyniosła poniżej 500 tysięcy sztuk, co jest wynikiem znacznie gorszym od oczekiwań.

Vision Pro boryka się z trzema poważnymi problemami

Sprzedaż jest słaba, ale to nie jedyny kłopot. Wielu użytkowników decyduje się na zwrot, a ci, którzy zatrzymali gogle, wykorzystują je sporadycznie. Co skłoniło klientów do rezygnacji? Główne przyczyny to bóle karku, problemy ze wzrokiem, a także choroba symulatorowa. Klienci zgłaszali, że noszenie gogli może prowadzić do dyskomfortu i nieprzyjemnych doznań.

Równie istotnym problemem jest brak dostępnych gier i aplikacji wspierających Apple Vision Pro. Nawet jeśli użytkownicy nie doświadczają skutków ubocznych, brakuje im motywacji, by korzystać z urządzenia. Dodatkowo, cena Vision Pro wciąż pozostaje astronomiczna w porównaniu do konkurencyjnych zestawów VR, takich jak Meta Quest, co jeszcze bardziej zniechęca do zakupu.

Czy Apple zdoła naprawić swoje błędy i zdobyć serca konsumentów? Czas pokaże!