Zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem nowego sezonu Magda Linette ogłosiła przełomową zmianę w swoim sztabie trenerskim. 18 grudnia poznanianka ogłosiła, że do jej drużyny dołączyła ikona polskiego tenisa, Agnieszka Radwańska. Ten ruch z pewnością wzniósł morale zawodniczki oraz oczekiwania kibiców na nowy sezon, ponieważ Radwańska będzie pełnić rolę konsultantki, a Mark Gellard nadal pozostaje głównym trenerem.

Pierwszym wyzwaniem dla 38. rakiety świata okazał się turniej WTA 500 w Brisbane. Magda, niestety, nie miała takiego szczęścia, jak jej koleżanka z reprezentacji, Magdalena Fręch, która rozpoczęła rywalizację z wolnym losem. Linette zmuszona była rozpocząć od pierwszej rundy, gdzie zmierzyła się z McCartney Kessler, której kariera nabrała rozpędu po zwycięstwie w turnieju rangi "250" w Cleveland.

Mecz od początku układał się bardzo zacięcie. Obie zawodniczki walczyły w swoich gemach serwisowych, co sprawiało, że atmosfera na korcie była napięta. Po tym, jak Kessler wykorzystała jedną z trzech szans na break, Linette zdołała przełamać swoją przeciwniczkę i objąć prowadzenie 4:2. Wydawało się, że poznańska tenisistka ma kontrolę nad spotkaniem, jednak nagle Kessler zaczęła grać znacznie lepiej.

Amerykanka zdołała wyrównać stan na 4:4 i przejąć inicjatywę, zdobywając kolejne gemy. Magda miała dwie szanse na objęcie prowadzenia 5:4, ale nie zdołała ich wykorzystać. Kessler, wykorzystując swoją przewagę, zakończyła pierwszego seta wynikiem 6:4.

W drugiej partii McCartney znakomicie rozpoczęła, zdobywając przełamanie i szybko zdobywając przewagę 4:2. Linette nie mogła nawiązać już walki, a rywalka, pełna pewności siebie, zakończyła drugiego seta również wynikiem 6:4, wygrywając mecz 2:0.

Dla Kessler to zwycięstwo oznacza awans do drugiej rundy, gdzie zmierzy się z Julią Putincewą. Magda natomiast zapowiedziała swój następny start w turnieju rangi "250" w Hobart, gdzie będzie miała szansę zrehabilitować się po nieudanym debiucie sezonu.

Czy Magda Linette wróci do formy w Hobart? Kibice z niecierpliwością czekają na kolejne występy swojej ulubienicy w nadchodzących turniejach.