Mieszkańcy terenów dotkniętych powodzią muszą być niezwykle ostrożni. Ekspert w dziedzinie mykologii, dr hab. inż. Krzysztof Matkowski, ostrzega, że w zalanych budynkach mogą pojawić się groźne grzyby i pleśnie, które uwalniają toksyny szkodliwe dla zdrowia. Wysoka wilgotność sprzyja tym niebezpiecznym organizmom, które mogą przyjmować różnorodne barwy – od czarnych po czerwone i fioletowe. Najbardziej powszechne są ciemne grzyby rodzaju Cladosporium.

Te organizmy nie tylko są uciążliwe, ale mogą wywoływać poważne problemy zdrowotne, takie jak alergie czy grzybice, zdarzają się też przypadki ich toksyczności oraz potencjalnej kancerogenności. Specjalista podkreśla, że jeśli czujemy stęchły zapach w pomieszczeniu, warto z niego natychmiast się ewakuować. Długotrwałe przebywanie w zainfekowanych pomieszczeniach może prowadzić do infekcji płuc, a co więcej, kumulacja toksyn w organizmie jest procesem powolnym i trudnym do zauważenia. Objawy, takie jak kaszel, można mylnie interpretować jako zwykłe przeziębienie.

W obliczu tych zagrożeń walki z grzybami w zniszczonych budynkach nie należy lekceważyć. Proces osuszania może trwać nawet kilka lat, co stawia mieszkańców przed ogromnym wyzwaniem. Mimo że prognozy IMGW wskazują na poprawę sytuacji, z ciepłymi i słonecznymi dniami, wilgoć z gruntów po powodzi pozostaje znacząca. Warto zainwestować w dezynfekcję i skuteczne osuszanie, aby uniknąć długofalowych skutków zdrowotnych.

Nie ignoruj tych sygnałów! Zadbaj o swoje zdrowie i bezpieczeństwo, zanim będzie za późno! W najbliższych dniach warto regularnie wietrzyć pomieszczenia oraz monitorować ich stan, aby zapobiec rozwojowi niebezpiecznych grzybów.