Monika Richardson odwiedziła swoją córkę Zofię, która rozpoczęła studia w Londynie w ubiegłym roku. Dziennikarka zaznaczyła, że Zofia może liczyć na wsparcie swojego ojca, który mieszka w bliskiej odległości, co ułatwia częste wizyty. Monika, zachwycona studenckim życiem córki, regularnie spędza z nią czas, co sprawia, że ich relacja staje się coraz silniejsza. W jednym z postów na Instagramie Monika napisała: "Ach, co to był za czas! Dumna jestem z córki, Zofii, i wciąż kocham Londyn. Dziękuję Ci, moja nieoceniona Cicerone!". Do wpisu dodała hasztagi "#londonbaby", "#dumnamama" oraz "#córkastudentka".

Minęło już kilka miesięcy od wspomnianych wizyt, a w życiu Moniki nie było mało zmian. Niedawno zakończyła związek z Arturem i skoncentrowała się na rozwoju kariery, prowadząc internetowy program "The Richardson Star", który zyskał wielu widzów dzięki jej bezkompromisowemu podejściu.

Podczas pobytu w Londynie Monika podzieliła się także wrażeniem ze wspólnej kolacji z córką, gdzie miały okazję do głębokich rozmów. "Studenckie życie. Zapomniałam już, jak to jest!" - dodała z nostalgią. Ciekawe, czy Zofia również podziela te same emocje związane ze studiowaniem w tak odległym od Polski miejscu? W końcu studiowanie za granicą to nie tylko szansa na zdobycie wiedzy, ale również na życie w nowym, wielokulturowym środowisku.

Monika dodała także, że Zofia stała się jej prawdziwą kopiami. "Już coraz bardziej ją przypomina," - napisała. Oboje pozostają w bliskim kontakcie, co świadczy o silnym wsparciu rodzinnym. Z niecierpliwością czekamy na dalsze nowinki z życia Moniki i Zofii! Jakie wyzwania czekają na nie w przyszłości? Oby obie odnalazły radość zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym!