Marina nadaje z barcelońskiej willi BEZ GRAMA makijażu: "Odgruzowuję się po ciąży"
2024-11-14
Autor: Piotr
Marina Łuczenko-Szczęsna stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych nazwisk w Polsce, zwłaszcza jako część zjawiska WAGs, czyli żon i partnerek sportowców. Choć z reguły widzimy ją w luksusowych strojach, tym razem postanowiła pokazać swoje naturalne oblicze. Prawdziwa moda to nie tylko drogie ciuchy, ale również umiejętność ich stylizacji, co Marina potrafi doskonale.
Ostatnio gwiazda była zajęta nie tylko zawodowymi obowiązkami, ale również macierzyństwem. Po powrocie Wojtka z miesięcznej przerwy na urlop ojcowski, Marina dzielnie radzi sobie z opieką nad ich nowo narodzoną córeczką Noelą. Z radością dzieli się każdym momentem, co przyciąga ogromne zainteresowanie jej fanów w mediach społecznościowych.
W najnowszym wpisie na Instagramie, gdzie ma ponad milion obserwujących, Marina odsłoniła nie tylko swoją naturalną urodę, ale także metody pielęgnacji, które stosuje. Przyznała, że korzysta z masażu twarzy jako części swojego rytuału przed snem. Zachęca fanki do odkrywania podobnych technik, dodając, że jest to dla niej nowość po ciąży, a efekty są na razie niepewne.
Marina z dumą pokazała również zakupy z luksusowej marki La Mania, które kosztowały sporo – kocyk za 419 złotych i poduszka za 259 złotych. To, co wyróżnia ją spośród innych celebrytów, to fakt, że nie boi się być sobą i dzielić się prawdziwymi emocjami z publicznością.
W czasach, gdy wiele gwiazd czuje presję idealnego wizerunku, postawa Mariny może być inspiracją dla wielu kobiet, by docenić naturalność i akceptować siebie w każdej sytuacji. Czy jej podejście do życia zdobywa serca fanów? Okaże się, jak ich reakcje będą się rozwijały na jej kolejnych wpisach. Wszystko wskazuje na to, że Marina staje się ikoną nie tylko w modzie, ale także jako mama, co doceniają jej wielbiciele.
Bądźcie czujni, bo Marina z pewnością zaskoczy nas jeszcze niejednym!