Choć rozwód Marianny Schreiber i Łukasza Schreibera nie został jeszcze sfinalizowany, obydwoje znaleźli już nowych partnerów. W rozmowie z "Faktem" Marianna ujawniła, że w grudniu złożyła papiery rozwodowe, ale na termin rozprawy jeszcze będzie musiała poczekać. Ich miłość zakończyła się już dawno, lecz wymiana zdań w mediach społecznościowych wciąż trwa. Niedawno Marianna zajęła stanowisko w sprawie alienacji rodzicielskiej, co wzbudziło wiele kontrowersji. Czy jest to komentarz wymierzony w kierunku jej byłego męża?

Marianna Schreiber zdecydowanie wyraża swoje zdanie. Mówi o manipulacji i uczuciach dzieci

Celebrytka coraz częściej angażuje się w interakcje z fanami. W ostatniej sesji Q&A została zapytana o swoje podejście do problemu alienacji rodzicielskiej. "Tata Patrycji sam opuścił rodzinę. Sam zdecydował, że nie chce już jej mieć" – zaczęła Marianna. "Jeśli mężczyzna zachowuje się w porządku w stosunku do matki swojego dziecka po rozstaniu i nie manipuluje dzieckiem podczas spotkań, nie widzę nic przeciwko, żeby miał regularny kontakt z dzieckiem. Dziecko tęskni za tatą i go kocha. Dlaczego miałby się pozbawiać tej możliwości i niszczyć więź między dzieckiem a tatą?" – dodała.

Warto zauważyć, że temat alienacji rodzicielskiej staje się coraz bardziej aktualny i jest poruszany nie tylko w mediach, ale także w sądach. Wiele osób zaczyna dostrzegać, jakie konsekwencje emocjonalne niesie ze sobą brak kontaktu z jednym z rodziców. W Polsce kwestie związane z opieką nad dziećmi po rozwodach są często kontrowersyjne, a publiczne wypowiedzi celebrytów, takich jak Marianna, mogą wpływać na postrzeganie tego problemu przez społeczeństwo.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ:

Szokujące wyznanie Schreiber! Co powiedziała o dzieciach swojego męża? Gorzkie słowa o braku zainteresowania ojców.