Sport

MARCA: Komitet Techniczny Sędziów nie zajmie się słowami Bellinghama

2024-09-22

Nie będzie wniosku o ukaranie Jude’a Bellinghama ze strony Komitetu Technicznego Sędziów (CTA) za kontrowersyjną uwagę, którą piłkarz Realu Madryt wypowiedział po otrzymaniu żółtej kartki od sędziego Munuery Montero za protesty w trakcie sobotniego meczu z Espanyolem. Zgłoszenia od CTA są zwykle składane w sytuacjach, gdy takie wypowiedzi mają miejsce podczas oficjalnych oświadczeń na boisku lub konferencjach prasowych. Jeśli sytuacja ma miejsce w trakcie meczu i nie zostaje zauważona przez sędziego, sprawa nie ma dalszych konsekwencji. To właśnie miało miejsce na Santiago Bernabéu podczas incydentu z udziałem Bellinghama, informuje dziennikarz Josè Félix Díaz z Marki.

Zdarzenia mogą się jednak zmienić, gdy zgłoszą się strony trzecie, jak miało to miejsce w poprzednim sezonie przy incydencie między Bellinghamem a Greenwoodem w meczu z Getafe, który rzekomo został zgłoszony przez Getafe, choć nigdy nie został oficjalnie potwierdzony. Wówczas skarga została ostatecznie umorzona, przypomina dziennikarz.

Bellingham otrzymał żółtą kartę za protest przeciwko decyzji Munuery Montero, który nie odgwizdał domniemanego faulu ze strony zawodnika Espanyolu, co Anglik uważał za niesłuszne. Chwilę później kamery uchwyciły jego wulgarny komentarz po angielsku, w którym określił całą sytuację jako 'kupę gówna'.

Na celowniku sędziów

Komitet Techniczny Sędziów zwraca uwagę, że to, co dzieje się na boisku, powinno być rozstrzygane na miejscu. Jeśli sędzia nie usłyszy jakiejś uwagi, lepiej jest puścić to mimo uszu i nie prowadzić dalszych dochodzeń. W przypadku publicznych oświadczeń wygłaszanych przed mikrofonem sytuacja wygląda inaczej – takie wydarzenia są zgłaszane i karane. Niektórzy zawodnicy już doświadczyli tego na własnej skórze. W takich przypadkach, o ile wypowiedź nie jest skierowana bezpośrednio do konkretnej osoby, obraźliwe słowa 'zwykle' nie są słyszane.

Bez względu na to, sędziowie zwracają szczególną uwagę na Jude’a Bellinghama, widząc jego ciągłe protesty oraz gesty jako problematyczne. Istnieją głosy, że jego zachowanie nie jest najlepsze i że swoimi reakcjami może wzbudzać niechęć publiczności wobec sędziów, jak zauważa Josè Félix Díaz.

Gil Manzano wcześniej wyrzucił Bellinghama z boiska na Estadio Mestalla, co doprowadziło do okresowego zawieszenia sędziego. W sobotę Bellingham otrzymał żółtą kartkę za protesty, choć nie w tak dramatyczny sposób jak Vinícius, jednak i to wzbudziło niezadowolenie wśród sędziów.

Czy Jude Bellingham zdoła zmienić swoje zachowanie i zyskać szacunek sędziów? A może kolejne protesty doprowadzą do poważniejszych konsekwencji? Śledźcie nas, aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami ze świata piłki nożnej!