Rozrywka

Maciej Stuhr powraca do "Listów do M."! Zaskakujące słowa o serii

2024-11-10

Autor: Ewa

Maciej Stuhr, znany aktor, który zagrał radiowca Mikołaja Koniecznego, powraca do kultowej serii "Listy do M." po blisko dekadzie. Fani byli zaskoczeni jego nieobecnością w kolejnych częściach, dlatego wiadomość o jego powrocie wzbudziła wiele emocji.

W rozmowie z Karoliną Korwin Piotrowską w programie "DKF", Stuhr wyznał, że nie zawsze był entuzjastycznie nastawiony do kontynuacji serii. - "Uważam, że pierwsza część była naprawdę przyzwoita i nie musimy się jej wstydzić" - powiedział, dodając, że nie chciałby, aby film stał się niekończącym się ciągiem produkcji. Aktor skrytykował także pomysł kręcenia filmów o starszych radiowcach, mówiąc: "Ja mówię: wyrzućmy go. Ja wiem, że są radiowcy po osiemdziesiątce, ale czy musimy o nich kręcić filmy?".

Warto zauważyć, że Stuhr porównał polską produkcję do brytyjskiej komedii "To właśnie miłość", podkreślając, że zagraniczni twórcy odważniej podchodzą do tematów tabu, podczas gdy polskie kino często unika kontrowersji.

Po niemal 10 latach, Stuhr zmienił jednak zdanie i powraca na plan "Listów do M.", gdzie zagra u boku Romy Gąsiorowskiej oraz Jakuba Jankiewicza, który również wraca po dłuższej przerwie. Jakie nowe wątki i zaskakujące zwroty akcji zobaczymy w nadchodzącej części? Fani z niecierpliwością czekają na premierę!

Bądźcie na bieżąco z naszymi artykułami o świecie show-biznesu! Przypominamy, że na plażach w nadchodzących miesiącach planowane są liczne premiery filmowe oraz wydarzenia związane z kinematografią. Co więcej, możesz relacjonować wydarzenia na Instagramie i TikToku!