Lewandowski i "Złota Piłka": kontrowersje i szansa na powtórkę sukcesu!
2024-11-03
Autor: Tomasz
Robert Lewandowski, polski napastnik, w roku 2020 znajdował się w znakomitej formie, zdobywając wiele bramek i przyczyniając się do sukcesów Bayernu Monachium, w tym do triumfu w Lidze Mistrzów. Jednakże, mimo jego wyróżniającej się postawy, nie otrzymał nagrody "Złota Piłka" od magazynu "France Football". Powodem był wybuch pandemii COVID-19, który spowodował zawieszenie rozgrywek.
Dziennikarz Roman Kołtoń skrytykował decyzję „France Football”, zauważając, że odwołanie gali było dużym błędem i że Lewandowski zasługuje na uznanie za swoje osiągnięcia. Kołtoń dodał, że nagroda może być przyznana Lewandowskiemu wiele lat później, kiedy redaktorzy czasopisma zidentyfikują swoje błędy.
Obecnie Lewandowski, grający dla FC Barcelony, prezentuje świetną formę, mając na swoim koncie 17 bramek w bieżącym sezonie. Jego znakomite występy sprawiają, że pojawia się on na czołowej pozycji w rankingu odnośnie do przyszłorocznej "Złotej Piłki", który niedawno opublikował serwis goal.com.
Warto zauważyć, że choć Lewandowski nie znalazł się na krótkiej liście kandydatów do "Złotej Piłki" 2024, jego spotkanie z byłym trenerem Bayernu, Hansi'm Flickiem, podczas którego pokazał nową energię, może dać mu kolejną szansę na zdobycie tytułu. Wiek wydaje się być nie przeszkodą, biorąc pod uwagę jego obecne osiągnięcia oraz wsparcie ze strony drużyny.
W tegorocznej edycji "Złotej Piłki" triumfował Rodri, pomocnik Manchesteru City, który znany jest z sukcesów zarówno w Premier League, jak i podczas Mistrzostw Europy, gdzie zdobył tytuł najlepszego zawodnika turnieju.
Jednak gala "Złotej Piłki" nie obyła się bez kontrowersji. Kluczowe melodie rywalizujących klubów i premierowe odrzucenie Viniciusa Juniora i innych zawodników Realu Madryt sprawiły, że klub ten postanowił bojkotować ceremonię. W obliczu tych wydarzeń, organizatorzy zapewnili, że żaden zawodnik ani klub nie znał wyników przed ogłoszeniem ich na ceremonii.
Rozwój sytuacji wokół "Złotej Piłki" oraz reakcji kibiców i mediów w kontekście Lewandowskiego mógłby wpłynąć na to, iż nagroda, zwłaszcza w kontekście nadchodzących edycji, nabierze jeszcze większego znaczenia. Na pewno wielu kibiców w Polsce i za granicą z niecierpliwością czeka, by zobaczyć, czy Lewandowski zdoła zdobyć to prestiżowe wyróżnienie, na które zasługuje jak mało który piłkarz.