Sylwestrowa noc to dla polskich stacji telewizyjnych czas wielkiej rywalizacji o widownię, a tym razem rywalizowały ze sobą nie tylko TVP i Polsat, ale również TV Republika. Ta ostatnia zorganizowała własną imprezę w malowniczym Chełmie na Lubelszczyźnie. TVP ściągnęło widzów do Chorzowa, a Polsat wraz ze swoimi atrakcjami zaprosił ich do Torunia.

Kto zdobył serca widzów i wygrał walkę o sylwestrową publiczność? Jak wynika z danych Nielsen Audience Measurement, liderem oglądalności okazał się Polsat, który w szczytowym momencie noworocznego toastu przyciągnął aż 4,1 miliona widzów. Całkowita liczba widzów wyniosła 3,055 miliona.

TVP z programem "Sylwester z Dwójką" zgromadziło średnio 1,912 miliona widzów, natomiast TV Republika zorganizowała imprezę, która przyciągnęła uwagę 1,332 miliona ludzi. Nowością w ich strategii była transmisja na platformie YouTube, gdzie z imprezy w Chełmie korzystało od 50 do 60 tysięcy widzów.

Wielką atrakcją dla widzów były znane gwiazdy. Na Stadionie Śląskim w Chorzowie zagrał Bryan Adams, podczas gdy TV Republika postawiła na takie evergreenowe zespoły jak Boney M. oraz Bad Boys Blue. Ciekawe jest, że nie tylko liczby na ekranach tak przyciągały uwagę, ale również rozpopularyzowane utwory, które porwały wielu z nas do tańca w tę magiczną noc.

Wszystkie stacje skupiły się na zapewnieniu atrakcji, które miały przyciągnąć różnorodną widownię. Polsat zdołał zdobyć tytuł lidera, co może być przemyślane na przyszłość, gdyż zaledwie rok temu sytuacja była inna. Obserwacja tych strategii zbliżających się większych wydarzeń telewizyjnych może dostarczyć niezwykle ciekawych spostrzeżeń dotyczących preferencji widzów w nadchodzących latach.