Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński, znany ze swojego ekscentrycznego podejścia do organizacji imprez, zapewnia swoich gości, że na Sylwestra panuje pełna swoboda, również w kwestii ubioru. W ostatnim wywiadzie przyznał: "Nikt nie musi zakładać formalnych strojów, takich jak fraki czy suknie balowe. Czasami preferujemy zabawę w przebraniach, co dodaje szczypty radości do karnawałowego świętowania".

Sylwester w zabytkowym zamku

Książę organizuje swoje wydarzenie w malowniczo odrestaurowanym zamku Lubomirskich, który składa się z 100 komnat otoczonych rozległym parkiem. To idealne miejsce na sylwestrową zabawę, gdzie goście będą mieli mnóstwo miejsca na relaks i tańce.

Jan Lubomirski podkreśla, że wiele osób mylnie wyobraża sobie przyjęcia u arystokratów jako sztywne i nadęte. "My w rodzinie zawsze stawiamy na to, by nasi goście czuli się komfortowo i świetnie się bawili. Sylwester to wyjątkowy moment, pełen radości, który jest celebrowany od wieków".

Cisza po sztucznych ogni - nowa tradycja

W ostatnich latach sztuczne ognie stają się coraz mniej popularne. Wiele gwiazd, w tym także Lubomirski, apeluje o respektowanie wrażliwości zwierząt i zamiast fajerwerków proponuje cichsze iluminacje. "Na naszych przyjęciach rezygnujemy ze sztucznych ogni, a na ich miejsce stawiamy na zimne ognie, które mają swoją piękną tradycję sięgającą czasów Ludwika XIV - wspomina książę, podkreślając swoje historyczne powiązania z tą postacią.

Mistrzowie kuchni

Żona księcia Lubomirskiego, hrabianka Helena Mańkowska, znana jest z niezwykłych umiejętności kulinarnych. W rozmowie zdradziła, że w rozpoczynające święta sama przygotowuje tradycyjnego indyka faszerowanego kasztanami oraz wykwintne desery, takie jak bûche de Noël, które zachwyca gości.

Książę Lubomirski również ma swoje kulinarne pasje i jest dumny ze swojego bigosu. "Gdy dowiedziałem się, że liczba gości wzrośnie, natychmiast skierowałem się do kuchni, aby osobiście przygotować bigos. Chcę, aby był doskonały i zadowolił wszystkich na naszym sylwestrowym przyjęciu" - mówi z entuzjazmem.

W tym niezwykłym miejscu zabawa, radość, a także pyszne jedzenie stanowią kwintesencję sylwestrowej nocy, która na pewno przejdzie do historii.

Dodatkowe informacje

Warto dodać, że książę Jan Lubomirski jest nie tylko miłośnikiem dobrego jedzenia, ale również pasjonatem kultury i sztuki. Jego zamek jest miejscem licznych wydarzeń artystycznych i kulturalnych, które przyciągają znane osobistości z całej Polski i z zagranicy. Takie spotkania to nie tylko okazja do zabawy, ale także wymiany inspiracji i doświadczeń.