Krzysztof Bosak o politykach PiS-u na Marszu Niepodległości: "Cieszę się, niech posłuchają"
2024-11-11
Autor: Piotr
Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu, wyraził radość z obecności polityków Prawa i Sprawiedliwości na Marszu Niepodległości, stwierdzając, że to wydarzenie zawsze było otwarte dla wszystkich polskich patriotów. "Marsz Niepodległości to tradycja, która od 2010 roku łączy ludzi różnych przekonań, także tych związanych z PiS-em" – zauważył Bosak.
Na pytanie dziennikarza Onetu, Marcina Terlika, czy cieszyłby się, gdyby politycy wszystkich partii dołączyli do marszu, Bosak odpowiedział: "Cieszę się. Niech posłuchają, co ludzie skandują, niech wyciągają wnioski i później działają w polityce". Słowa te znajdują się w kontekście rosnącego zainteresowania obywatelek i obywateli sprawami narodowych tradycji oraz politycznych dyskusji w kraju.
Centralne obchody Narodowego Święta Niepodległości w Warszawie to nie tylko marsz, ale także szereg ważnych wystąpień, wśród których na uwagę zasługuje wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy. Podkreślił on, że Europa nie może liczyć tylko na siebie w kwestii bezpieczeństwa, podkreślając znaczenie sojuszy, szczególnie ze Stanami Zjednoczonymi.
O godzinie 14.30 z ronda im. Romana Dmowskiego wystartował Marsz Niepodległości, który, według organizatorów, przyciągnął nawet 100 tys. uczestników. Wśród nich obecni byli również politycy PiS-u, w tym Jarosław Kaczyński, co jest znaczącą zmianą w porównaniu do lat ubiegłych, kiedy partię często krytykowano za marginalizowanie obchodów związanych z narodowymi wartościami.
Warto zauważyć, że obecność polityków wszystkich opcji na Marszu Niepodległości może być ważnym sygnałem dla społeczeństwa. Może to wpłynąć na wzajemne zrozumienie między różnymi ugrupowaniami i otworzyć drogę do dialogu w sprawach istotnych dla przyszłości Polski. To pytanie, które świta wielu obserwatorom, pozostaje otwarte: czy ta współobecność realnie przyczyni się do bardziej spójnej polityki narodowej?