Krystyna Mazurówna: Dlaczego nie wrócę do Polski
2024-12-30
Autor: Jan
Od ponad pięćdziesięciu lat Krystyna Mazurówna, znana tancerka, mieszka we Francji, a swoje życie dzieli również pomiędzy Paryż a Nowy Jork. W najnowszym wywiadzie otwarcie zdradza, dlaczego nie planuje powrotu do Polski na stałe.
Mazurówna, mimo miłości do swojej ojczyzny, szczerze przyznaje, że w wielu sprawach nie identyfikuje się z mentalnością Polaków. W rozmowie podkreśla, że mentalność wielu Polaków jest w jej odczuciu zacofana. Zaznacza, że trwa w konstantnej walce z uprzedzeniami, które wciąż są obecne w Polsce. "Nie znoszę, jak ktoś narzeka na Żydów. W Polsce słyszę to notorycznie i zawsze stwierdzam, że to inteligentni ludzie. Wbrew temu, co się myśli, to nie mogę zrozumieć, dlaczego takie stereotypy są nadal aktualne" - skomentowała.
Dalej, Mazurówna mówi o swojej wizji pogrzebu i swoich ostatnich życzeniach. Nie chce pochówku, woli spaleniem i rozsypaniem prochów w miejscu dla niej symbolicznym, które wybierze między Francją a Stanami Zjednoczonymi. "Wolę, żeby wszystko odbyło się w pięknej scenerii nad Oceanem Atlantyckim" - stwierdziła.
W kwestii miłości, tancerka również jest otwarta na nowe znajomości, ale podkreśla, że najważniejszą cechą, którą ceni w mężczyznach, jest inteligencja. "Wygląd i wiek nie są dla mnie istotne, jednak w moim wieku ciężko jest znaleźć starszego mężczyznę, którego bym chciała" - zauważa. Wspomina, że jej dawny partner był od niej młodszy o 64 lata, a mimo to relacja ta miała sens. "Miłość i seks są piękne i nigdy nie jest na nie za późno" - podsumowuje.
Krystyna Mazurówna staje się głosem dla wielu osób, które czują się obco we własnym kraju. Jej historia inspiruje i ukazuje, jak różne mogą być drogi życiowe, gdy wybiera się życie z dala od stereotypów i uprzedzeń.