Grupa Ostatnie Pokolenie, znana ze spektakularnych i kontrowersyjnych działań, takich jak przyklejanie się do dróg, blokowanie pasów startowych lotnisk czy malowanie symboli na znanych budynkach, ogłosiła istotne zmiany w swojej strategii. Uważają siebie za „Ostatnie Pokolenie”, które ma szansę uratować naszą planetę przed katastrofą klimatyczną. Jednak w ostatnich miesiącach grupa znacznie zredukowała swoje działania w Niemczech. W styczniu 2024 r. zapowiedzieli, że nie będą już stosować metod blokowania dróg i planują zmienić nazwę grupy, chociaż nowa nazwa na razie nie została ujawniona.

Carla Hinrichs i Raphael Thelen, rzeczników Ostatniego Pokolenia, podkreślają, że ich przyszła strategia będzie mniej konfrontacyjna i bardziej skoncentrowana na angażowaniu szerszej społeczności w celu ochrony klimatu. Te zmiany są odpowiedzią na pierwsze niezadowolenie społeczne związane z ich poprzednimi metodami protestów, które według Thelena miały ograniczoną skuteczność, mimo że aż 80% Niemców popiera większe działania na rzecz klimatu. Jego zdaniem, kluczowe problemy leżą w zbyt dużym wpływie korporacji i lobby na politykę.

Zaskakującym jest, że strach przed katastrofą klimatyczną w Niemczech wydaje się maleć. Badania pokazują, że obywatele częściej zaczęli wyrażać obawy o inne problemy, takie jak wojna czy kryzys gospodarczy. W kontekście nadchodzących wyborów do Bundestagu w lutym 2025, kwestia ochrony klimatu wydaje się być w cieniu. Tematy ekonomiczne oraz związane z migracją dominują dyskusje publiczne, nawet w partii Zielonych, która historycznie była pionierem w walce o klimat.

Zrozumienie dla idei Ostatniego Pokolenia jest, co prawda, zauważalne, lecz metody ich działania wciąż budzą kontrowersje. Politycy odmawiają poparcia grupie, a niektórzy, jak Andreas Dobrindt z CSU, porównują ich do ekstremalnych organizacji terrorystycznych. Aktywiści, mimo że niejednokrotnie spotykają się z wyrokami sądowymi, nadal upierają się przy swoich racjach, ale teraz z zamiarem rozszerzenia swoich działań na inne problemy społeczne – takie jak niesprawiedliwość ekonomiczna, wysokie koszty życia i zatrudnienie.

„Ochrona klimatu jest dla nas ważna, ale są również inne palące kwestie, które należy poruszyć,” mówi Thelen. W przyszłości Ostatnie Pokolenie planuje łączyć walkę o klimat z postulatami na rzecz sprawiedliwości społecznej.

Pytanie pozostaje, jak zmiana komunikacji wpłynie na dalszą mobilizację społeczeństwa wokół walki o klimat i sprawiedliwość społeczną. Wydaje się, że Ostatnie Pokolenie nie wierzy już w natychmiastowe radykalne zmiany, ale raczej w długoterminowy proces, który przyczyni się do rzeczywistego polepszenia sytuacji na świecie.