Dominika Ostałowska ogłosiła swoje odejście z kultowego serialu 'M jak miłość' na Instagramie. "Chciałabym z całego serca podziękować wszystkim ekipom, reżyserom oraz wszystkim innym pracownikom produkcji za te wszystkie lata spędzone na planie. To były piękne chwile, pełne radości i satysfakcji, ale były także momenty trudniejsze, za co jestem szczególnie wdzięczna" – napisała aktorka.

Ostałowska wyraziła także wdzięczność widzom za ich sympatię i wsparcie: "Dziękuję za niezliczone dowody życzliwości, zarówno w realnym życiu, jak i w mediach społecznościowych." Aktorka wcielała się w rolę Marty Mostowiak od premiery serialu jesienią 2000 roku. Fabuła koncentruje się na losach rodziny Mostowiaków, żyjących w malowniczej Grabinie oraz Warszawie, a w serialu występują również znane postacie, takie jak Teresa Lipowska, Katarzyna Cichopek i Krystian Wieczorek.

Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że w sezonie 2023/2024 serial oglądało średnio 2,72 mln widzów, co oznacza spadek o 390 tys. w porównaniu do roku ubiegłego.

Ostałowska, absolwentka Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza, swoje pierwsze kroki stawiała w Teatrze Ateneum i Teatrze Powszechnym w Warszawie. Od 2012 roku jest związana ze stołecznym Teatrem Studio. Oprócz aktorstwa, ma na swoim koncie także występy w Teatrze Telewizji oraz programy dokumentalne prowadzone w kanale ID, takie jak 'Tajemnice rezydencji' i 'Stalking – zła miłość'. Warto również wspomnieć, że Ostałowska została ambasadorką kampanii społecznej 'Stop Stalking', co pokazuje jej zaangażowanie w ważne kwestie społeczne. Jak widać, odejście Dominiki Ostałowskiej to nie tylko koniec pewnej epoki w 'M jak miłość', ale także wielka strata dla polskiego kina i teatru!