Komisja Europejska podjęła zdecydowany krok, proponując wprowadzenie ceł na dodatkowe produkty rolne oraz nawozy azotowe importowane z Rosji i Białorusi. To działanie obejmuje 15% produktów rolnych, które do tej pory korzystały z obniżonych taryf, a jego celem jest zmniejszenie zależności Unii Europejskiej od towarów z tych krajów oraz ograniczenie finansowego wsparcia dla rosyjskiej agresji na Ukrainie.

Zgłoszona propozycja musi przejść przez Parlament Europejski oraz uzyskać akceptację przynajmniej 15 z 27 państw członkowskich UE, co powinno ułatwić proces bez potrzeby osiągania jednomyślności.

Jeśli plan wejdzie w życie, wszystkie produkty rolne importowane z Rosji będą objęte unijnymi cłami. Komisarz UE ds. handlu, Marosz Szefczovicz, stwierdził, że "cła zostały starannie dobrane, aby służyć wielu celom, w tym osłabianiu rosyjskiej gospodarki wojennej i wspieraniu europejskiej produkcji oraz bezpieczeństwa żywnościowego na świecie"

Już w listopadzie ubiegłego roku, kraje takie jak Polska oraz państwa bałtyckie wystąpiły z apelem o wprowadzenie wyższych ceł na rosyjskie i białoruskie towary. W 2024 roku eksport nawozów z tych krajów wzrósł o 52%, co przyniosło aż 1,2 miliarda euro zysku, a większość tych funduszy została przeznaczona na systematyczne finansowanie rosyjskiej ofensywy na Ukrainę.

Warto jednak zauważyć, że wyższe cła nie wpłyną na rosyjski eksport produktów rolnych do krajów trzecich ani na tranzyt tych towarów przez terytorium UE. Unia Europejska podkreśliła, że będzie dążyć do promowania bezpieczeństwa żywnościowego na globalnym poziomie – w szczególności w krajach rozwijających się.

To oznacza, że operacje zakupu i sprzedaży rosyjskich produktów rolnych będą mogły postępować bez zmian, a ich przechowywanie w unijnych magazynach celnych oraz transport na statkach UE stanowią integralną część międzynarodowych transakcji.

Z tego powodu walka z rosyjskimi dostawami wymaga złożonego podejścia i dalszych działań na poziomie globalnym, aby rzeczywiście wpłynąć na finansowanie wojen i zapewnić stabilność rynku żywnościowego. Jakie to niesie ze sobą konsekwencje? Śledź nas, aby dowiedzieć się więcej o rozwijającej się sytuacji!