Zgodnie z najnowszymi danymi, wskaźnik zachorowań na nowotwory wśród mężczyzn maleje, jednak wśród kobiet poniżej 50. roku życia wzrasta w zastraszającym tempie. W 2021 roku wskaźnik ten był aż o 82% wyższy w porównaniu do mężczyzn w tej samej grupie wiekowej. Warto zauważyć, że różnice między płciami były zupełnie inne jeszcze w 2002 roku, kiedy to kobiety poniżej 50. roku życia były o 51% bardziej narażone na zachorowanie na raka. Co więcej, rak płuc u kobiet w wieku poniżej 65 lat po raz pierwszy przegonił wskaźniki zachorowań wśród mężczyzn.

Z roku na rok obserwuje się coraz więcej przypadków raka płuc u młodych kobiet, które nigdy nie paliły. W USA i Niemczech, jak wskazuje onkolog dr Rainer Lipp, ta niepokojąca tendencja stale rośnie. Idealnym przykładem jest aktorka Kate Micucci, która potwierdza, że rak płuc dotyka także osoby, które unikały tytoniu. Wśród młodych niepalących kobiet ryzyko zachorowania na raka płuc jest dwukrotnie wyższe niż w przypadku ich rówieśniczek, które palą.

Innym istotnym czynnikiem wpływającym na wzrost zachorowalności na nowotwory u kobiet jest rosnąca liczba przypadków raka piersi. Według raportu American Cancer Society (ACS) z października ubiegłego roku, alarmująco wzrasta liczba diagnoz u młodych kobiet. Eksperci twierdzą, że partia odpowiedzialna za ten wzrost to zwiększona liczba badań przesiewowych, co skutkuje wykrywaniem większej ilości przypadków wśród pacjentek.

Nie można też zapominać o rosnącej liczbie zgonów spowodowanych rakiem macicy. W latach 2013-2022 wskaźnik umieralności wzrósł średnio o 1,5% rocznie.

Rak trzustki oraz jelita grubego to kolejne nowotwory, które w ostatnich latach notują wzrost zachorowalności bez względu na płeć. W szczególności rak jelita grubego staje się coraz bardziej powszechny wśród osób poniżej 50. roku życia. Badania wskazują, że dieta ma ogromny wpływ na ryzyko zachorowania. Eksperci często podkreślają, że niezdrowe nawyki żywieniowe, nadmierne spożycie alkoholu oraz palenie tytoniu mogą przyczyniać się do wzrostu tych wskaźników.

Specjaliści zwracają uwagę na widoczne różnice w zachorowalności na raka w zależności od grup etnicznych. Rdzenni Amerykanie i Afroamerykanie wykazują dwa do trzech razy wyższe wskaźniki umieralności na raka w porównaniu do białych Amerykanów. Przyczyną tych różnic mogą być czynniki społeczno-ekonomiczne, w tym ograniczony dostęp do opieki zdrowotnej.

Eksperci podkreślają, że ogólny postęp w walce z nowotworami można by przyspieszyć, zwiększając inwestycje w profilaktykę i leczenie, szczególnie w przypadku raka szyjki macicy oraz raka trzustki, który jest wyjątkowo niebezpieczny. Ważne jest również wyeliminowanie nierówności w dostępie do leczenia.

Warto zauważyć, że chociaż wyniki badań ACS bazują na amerykańskich danych, podobne tendencje obserwuje się także w Niemczech. Liczba przypadków raka wśród młodych ludzi wzrasta, a przypadki raka piersi i jelita grubego stają się coraz bardziej powszechne. Dlatego eksperci apelują o rozszerzenie programów badań przesiewowych dla młodszych kobiet i mężczyzn. Wczesne wykrycie nowotworu znacząco zwiększa szanse na skuteczne leczenie.